Melancholia to pojęcie znane od tysięcy lat, a motyw ten często wykorzystywany był w wielu dziedzinach sztuki. Współcześnie ma największe znaczenie w medycynie, zwłaszcza w psychiatrii, psychoterapii i psychologii. Odnosi się do stanu zamyślenia, nostalgii i lekkiego przygnębienia. Dawniej błędnie utożsamiano ją z depresją, są to jednak dwa zupełnie różne pojęcia.
Melancholia – co to?
Melancholią określa się obecnie przejściowe pogorszenie nastroju, zwykle związane z jesienno-zimowym przesileniem. Osoby jej doświadczające opisują swój stan jako apatię, przygnębienie, łagodny smutek oraz zadumę. Pojęcie to zdefiniowano jeszcze za czasów Hipokratesa, który wyszczególnił 4 typy osobowości:
- sangwinik – tzw. przewaga krwi, manifestująca się jako skłonność do życia chwilą, podejmowania szybkich decyzji i koncentracji na samym sobie. To osoby ekstrawertyczne, chętne do poznawania ludzi i świata, bardzo pogodne i komunikatywne;
- choleryk – tzw. przewaga żółci. Takie osoby również są ekstrawertyczne, jednak skoncentrowane na wynikach i realizacji własnych celów, nie lubiące krytyki, apodyktyczne i nieustępliwe. Często ulegają wybuchom złości oraz utożsamiają się z pracoholizmem;
- flegmatyk – tzw. przewaga śluzu. To osoby spokojne, poukładane, lubiące rutynę. Wolą oddawać inicjatywę innym osobom, które podejmą decyzje za nie. Jednocześnie są osobami ciepłymi, wrażliwymi i sympatycznymi;
- melancholik – tzw. przewaga żółci czarnej. Melancholicy są kojarzeni jako osoby smutne, choć nie jest to do końca prawdą. W praktyce są to introwertycy, którzy lepiej czują się na uboczu niż w dużym zbiorowisku ludzi. Takie osoby są bardzo wrażliwe, empatyczne i pomocne, często o duszy artysty. Mają jednak skłonność do popadania w stany przygnębienia.
Melancholia może być zarówno krótkim epizodem czy okresem w życiu każdego człowieka, jak również może towarzyszyć danej osobie przez całe życie, co wynika z jej usposobienia i charakteru. Melancholię można również określić jako skłonność do rozmyślań, wspomnień i tęsknoty, przy jednoczesnym wycofaniu i unikaniu kontaktów społecznych. U niektórych osób pojawia się uczucie wewnętrznej pustki.
Melancholia a depresja
Z całą pewnością nie można mylić melancholii z depresją. W przeciwieństwie do niej, depresja to poważna choroba charakteryzująca się dłuższymi i głębszymi zaburzeniami nastroju. Pojawiają się również objawy ogólnoustrojowe, takie jak zaburzenia snu, zmęczenie, osłabienie, upośledzenie koncentracji czy bóle głowy. W przebiegu depresji nierzadko obserwuje się myśli samobójcze, co nie występuje przy zwykłej melancholii.
Melancholia – przyczyny
Istnieje wiele możliwych przyczyn melancholii, do których zaliczamy m.in.:
- brak zadowolenia z życia zawodowego, prywatnego lub rodzinnego;
- chwilowe problemy w pracy lub w życiu osobistym;
- niedobór witaminy B12 lub kwasu foliowego;
- tęsknota.
W praktyce nie wiadomo jednak co jest pewną przyczyną epizodów melancholii. Należy wiedzieć, że stan ten nie zawsze wskazuje na problemy zdrowotne (nawet natury psychicznej). Często zdarza się, że odczuwamy łagodną melancholię jesiennym wieczorem, co jest zjawiskiem normalnym, jeśli subiektywne odczucia tego stanu szybko przemijają.
Melancholia – leczenie
Łagodna melancholia pojawiająca się zimowym czy jesiennym wieczorem nie jest powodem do niepokoju i nie wymaga leczenia. Można wówczas poświęcić sobie czas, posłuchać nostalgicznej muzyki, przejrzeć pamiątkowe zdjęcia lub usiąść z kubkiem gorącej herbaty i obserwować krajobraz za oknem. Jeśli jednak melancholia trwa dłuższy czas, często się powtarza lub jej objawy przechodzą płynnie w objawy depresji, należy podjąć stosowne kroki. W pierwszej kolejności warto wypróbować sprawdzone, domowe sposoby, takie jak:
- aktywność fizyczna – zwłaszcza na świeżym powietrzu, aby dotlenić organizm. Ruch powoduje wyrzut hormonów szczęścia, dzięki czemu czujemy się dużo lepiej i mamy więcej energii. Tkanki stają się lepiej ukrwione i odżywione, napięcie mięśniowe i psychiczne przemija, a my jesteśmy gotowi do działania. Często wystarczy już zwykły 15-minutowy spacer;
- aromaterapia – z wykorzystaniem olejków pobudzających, najlepiej olejek miętowy, olejek eukaliptusowy, olejek z oregano, imbirowy, bazyliowy czy olejek rozmarynowy;
- ziołolecznictwo – np. w formie naparów z ziół energetyzujących, takich jak rozmaryn lekarski, żeń-szeń czy cytryniec chiński;
- suplementacja koenzymu Q10 (dodaje energii), Spiruliny (uzupełnia niedobory pokarmowe mogące wpływać na spadek nastroju) oraz Omega-3 (reguluje czynność układu nerwowego).
Jeśli mimo zastosowania domowych metod melancholia nie przemija, warto skonsultować się z psychoterapeutą.
Spirulina posiada w pełni naturalne witaminy i minerały o wysokim stężeniu. W jej skład wchodzą m.in.: biotyna, beta-karoten, kwas foliowy, tiamina, niacyna, witamina D, E i inne witaminy oraz białko i błonnik. To też źródło cynku, magnezu, wapnia, żelaza
Zobacz tutaj ...
Spirulina w proszku to słodkowodna alga, zawierająca duże stężenie witamin, minerałów i innych, ważnych składników odżywczych. Wysoką jakość uzyskano dzięki odpowiednim warunkom klimatycznym, przestrzeganiu restrykcyjnych norm podczas hodowli i …
Zobacz tutaj ...
Bibliografia
- Van Deurzen E., Psychoterapia a poszukiwanie szczęścia, Wydawnictwo Instytut Psychologii Zdrowia, Warszawa 2010.
- Holman G., Kanter J., Tsai M., Psychoterapia oparta na analizie funkcjonalnej, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne Profesjonalne, Gdańsk 2023.
- Leźnicka-Łoś A., Podstawy terapii psychoanalitycznej teoria i praktyka, Wydawnictwo Imago, Gdańsk 2012.
Zostaw komentarz