Aktualizacja: 10 października 2022
Kawa to dla wielu osób napój, bez którego nie da się żyć. Często filiżanka „małej czarnej” stanowi główny, a w niektórych przypadkach nawet jedyny element śniadania. I tu nasuwa się pytanie, o jakich porach najlepiej działa i smakuje kawa? Przedstawiamy zatem kiedy najlepiej pić kawę, aby przyniosła jak najlepsze efekty.
Swoje pobudzające działanie kawa zawdzięcza obecnej w niej kofeinie (organicznemu związkowi chemicznemu występującemu w surowcach roślinnych). Spożywanie tego napoju powoduje, że czujemy się pełni sił do życia i działania. Na niektórych już sam jej zapach napawa pozytywnym nastrojem i samopoczuciem.
Warto wiedzieć, że kawa wykazuje działanie pobudzające, ale tylko wtedy kiedy spożywana jest w niewielkich ilościach. Z kolei duża dawka może wpłynąć na zmianę poziomu tolerancji kofeiny i prowadzić do przyzwyczajania się organizmu. Ciągłe zwiększanie ilości pitej kawy niestety nie spowoduje, że będziemy bardziej skoncentrowani czy efektywni. Kawa zadziała w tym przypadku wręcz przeciwnie. Sprawi, że będziemy zdekoncentrowani i bardziej ospali.
Kiedy najlepiej pić kawę?
Nasuwa się więc pytanie „kiedy najlepiej pić kawę?” Przede wszystkim nie od razu po przebudzeniu. Niestety ten błąd powtarza wielu z nas. Nie jest to najlepsze rozwiązanie, bowiem do godziny czasu po naszym przebudzeniu w organizmie utrzymuje się wysoki poziom kortyzolu (hormonu stresu o działaniu pobudzającym). Ze względu na swoją pobudzającą właściwość mocno zbliżoną do kawy, kortyzol w połączeniu z kawą nie przyniesie korzystnego efektu. Czynność ta może jedynie przyczynić się zwiększenia poziomu tolerancji organizmu na obecną w niej kofeinę. Kolejnym momentem szczytowym w produkcji kortyzolu w naszym organizmie jest godzina między 12:00 a 13:00 oraz między 17:30 a 18:30. Są to najgorsze godziny w ciągu dnia na kawę, ponieważ mniej więcej o tych porach jesteśmy naturalnie pobudzeni poprzez nasz hormon – kortyzol.
Powinniśmy więc sięgać po kawę w czasie kiedy kortyzolu w naszym organizmie jest jak najmniej. W takiej sytuacji rzeczywiście może nam się przydać dodatkowe źródło energii. Najlepszą porą będzie więc godzina 10:00, 14:00 i 17:00. Kiedy faktycznie dopilnujemy właściwych godzin spożywania kawy, mamy wówczas największe szanse na odczucie działania kofeiny w naszym organizmie.
Warto pamiętać, że wyżej wymienione godziny każdy powinien dopasować do własnego trybu życia. Inaczej sytuacja będzie wyglądać u osób, które wstają wcześnie rano, inaczej z kolei u osób nazywanych „nocnymi markami”.
Kawa – czy to tylko pobudzenie?
Ciekawostką jest fakt, że kawa to nie tylko sposób na pobudzenie. Okazuje się, że napój ten wykazuje bardzo korzystnie działanie na nasze zdrowie.
Depresja
Dla przykładu zdaniem naukowców dwie filiżanki kawy wypite w ciągu dnia, zwłaszcza u kobiet, zapobiegają depresji, a nawet mogą chronić przed stwardnieniem rozsianym. W przypadku tej choroby naukowcy są zdania, że kofeina zawarta w kawie działa osłonowo na komórki nerwowe i chroni przed ich degradacją.
Nowotwory
Ze względu na dużą zawartość antyoksydantów kawa może zmniejszać ryzyko rozwoju chorób nowotworowych. Posiada wpływ na to w jaki sposób organizm rozkłada cukry, a także na poziom naszych hormonów. Poprzez takie działanie osoby spożywające kawę znacznie rzadziej zapadają na nowotwory prostaty i szyjki macicy.
Próchnica
Spożywanie „małej czarnej” zapobiega także powstawaniu próchnicy. Obecnie w kawie mikroelementy utrudniają osadzanie się bakterii na szkliwie zębów.
Spirulina posiada w pełni naturalne witaminy i minerały o wysokim stężeniu. W jej skład wchodzą m.in.: biotyna, beta-karoten, kwas foliowy, tiamina, niacyna, witamina D, E i inne witaminy oraz białko i błonnik. To też źródło cynku, magnezu, wapnia, żelaza
Zobacz tutaj ...
Spirulina w proszku to słodkowodna alga, zawierająca duże stężenie witamin, minerałów i innych, ważnych składników odżywczych. Wysoką jakość uzyskano dzięki odpowiednim warunkom klimatycznym, przestrzeganiu restrykcyjnych norm podczas hodowli i …
Zobacz tutaj ...
Bardzo ciekawy artykuł 🙂 I mnóstwo informacji, o których wcześniej nie miałam pojęcia!
Czytam ten teks z kubkiem kawy w ręku, czyli chyba zdążyłam przed południem, przed kolejną turą produkcji kortyzolu (zwłaszcza, że wstałam dzisiaj koło 10:00).
O prosze dowiedzialam sie czegos nowego. Zwykle pije kawe do sniadania ale sprobuje pic o 10′
No proszę! Zawsze pijam kawę w okolicach 10! No, prawie zawsze, ale staram się nie pić po przebudzeniu. A tu okazuje się, że dobrze robię 😉
Niestety ja lubię smak kawy zaraz po przebudzeniu
Nie wiedziałam, że kawa zapobiega próchnicy i depresji. Świetny wpis!
Kawa najlepiej na mnie działa pita w ramach drugiego śniadania, w okolicach 10:00 właśnie. Dzięki Tobie już wiem, dlaczego!:)
Wielkie dzięki! Okazuje się, że dotąd wybierałam nie odpowiednią porę na picie kawy. Czas to zmienić! 🙂
Bardzo lubię Twoje artykuły Kamilu, zawsze potrafisz zawrzeć w nich przydatne informacje
a u mnie jest odwrotnie, godz 12- 13 to zjazd energetyczny i bez kawy ani rusz 😉
A już miałam obok postu przejść obojętnie, gdy zobaczyłam magiczne słowo „kawa” :)) Tak, niby znam te godziny i przyznaję, że gdy piję kawę między 10.00 a 11.00 to jakoś.,…chyba najlepiej mi służy. I smakuje. I w ogóle lubię zimną kawę :)) Mnie kawa nie pobudza- ma na mnie działanie zupełnie obojętne. Piję ją dla czystej przyjemności 🙂
….i przy okazji życzę Ci wspaniałych świąt :))
Super, to bardzo przydatne informacje! Czytałam też kiedyś, że kofeina działa tylko wtedy, gdy jesteśmy odpowiednio nawodnieni. Nie wiem, czy to prawda, ale brzmi całkiem logicznie, że jeśli jesteśmy odwodnieni, to kofeina z kawy raczej się nie wchłonie.