Aktualizacja: 16 maja 2022
Wiosna i lato za pasem, zmieniają się więc potrzeby Twojego organizmu. Na pewno sam zresztą doskonale wiesz, że zimą i latem działasz zupełnie inaczej. Odpowiada za to chemia organizmu. Homeostaza, czyli naturalny stan równowagi organizmu, jest wprawdzie stabilna, ale i dynamiczna. Oznacza to, że ten stan równowagi może się przesuwać. W związku z tym zmienia się także zapotrzebowanie na różne substancje odżywcze, więc powinny się często zmienić także Twoje zasady suplementacji diety.
Spis treści
Po pierwsze: nie przyzwyczajaj się
O efekcie placebo na pewno wiesz. Jeśli wierzysz w to, że Twoje zimowe suplementy Ci pomagają, to będą pomocne. Jednak pamiętaj, że homeostaza to także zdolność do reagowania na te suplementy poza Twoją wolą. Organizm przyzwyczaja się do zwiększonej podaży pewnych substancji i modyfikuje swoje działanie. Ta prosta zasada biologii jest analogiczna do fizycznej zasady akcji i reakcji: każda działająca siła powoduje powstanie siły o zwrocie przeciwnym, mającej zredukować wpływ pierwszej z sił. Organizm więc, jeśli na przykład zwiększysz podaż witaminy D, może w pewnym stopniu ograniczyć jej produkcję w skórze.
W zimie nie ma to większego znaczenia, ponieważ i tak zazwyczaj nie można zaspokoić zapotrzebowania na podstawie „produkcji własnej”. Jeśli jednak tak samo będzie latem, to dojdzie do sytuacji paradoksalnej: mogąc zaspokoić całe dzienne zapotrzebowanie bez suplementów, organizm będzie działał na witaminach egzogennych, czyli tych, które dostarczysz razem z suplementem. Inna sprawa, że akurat witaminę D można latem przedawkować, a objawy hiperwitaminozy mogą być równie dokuczliwe, co objawy niedoboru.
Po drugie: zmodyfikuj dietę
Doskonale wiemy, że pewnych produktów w diecie zimowej brakuje. To nie Twoja wina, po prostu taki klimat. Co prawda obecnie jest to nieco rozdmuchane przez właścicieli sieci handlowych, bo wiele warzyw w Polsce można zbierać nawet po pierwszych przymrozkach, ale to temat dla ekonomistów, a nie dietetyków. Chodzi o to, że już wczesną wiosną możesz zapewnić sobie dostęp do naturalnych suplementów: świeżych warzyw i owoców. Przyjrzyj się, w jakim stopniu zmienia się wiosną i latem Twoja dieta. Czy to, że pojawiają się w niej nowe produkty ma wpływ na to, jakie suplementy diety przyjmujesz?
Pewne substancje można przedawkować: witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A, D, E, K) oraz sporą część minerałów. Z kolei nadmiar innych witamin (na przykład B i C) może prowadzić do uszkodzeń wątroby i nerek. I teraz pytanie… czy lepiej pozostać na wikcie zimowym: warzywa przetworzone ze słoików i ziemniaki plus spora porcja różnych suplementów, czy lepiej zjeść trochę świeżej zieleniny i suplementować tylko to, co jest naprawdę niezbędne?
Po trzecie: klimat może być wrogiem
Są takie suplementy, które można by było określić mianem całorocznych. W tej grupie znajdują się te substancje, które niezbędne są do prawidłowego funkcjonowania niezależnie od pory roku. Takie suplementy diety to między innymi oleje. Zawarte w nich nienasycone kwasy tłuszczowe praktycznie zawsze trzeba uzupełniać. Są one potrzebne człowiekowi choćby do budowy błon komórkowych, a jak na złość organizmy zwierzęce nie są w stanie ich syntetyzować.
Z tego powodu olej z czarnego kminku czy kopru, powinny znaleźć stałe miejsce w diecie, natomiast latem możesz im znaleźć nowe zastosowania. Zakładam, że paskudnego w smaku i niepełnowartościowego oleju słonecznikowego ani rzepakowego nie używasz do surówek, ale nawet oliwę z oliwek warto czasem zamienić na te oleje. Są one zdrowsze, a i walory smakowe mają doskonałe.
Co jeszcze zmienia zapotrzebowanie?
Pamiętaj, że lato to także okres zwiększonej aktywności fizycznej: jazda na rowerze, spacery częstsze niż w zimie. Z jednej strony jest to okazja dla organizmu do regeneracji sił, ale z drugiej strony, podczas jakiejkolwiek aktywności także zużywasz pewne substancje. Jeśli sport zajmuje Ci wiele czasu, zawsze możesz pomyśleć o suplementach diety. Z drugiej strony – ze względu na korzystniejszą pogodę, zmienia się nasilenie funkcjonowania układu odpornościowego i z niektórych suplementów wzmacniających odporność można spokojnie zrezygnować – organizm sam radzi sobie z większością patogenów. Oczywiście nie rezygnuje się z witamin, jeśli nie ma ich czym uzupełnić. Więc wszelkie zmiany powinny być poprzedzone, jeśli nie wnikliwą analizą, to przynajmniej głębokim zastanowieniem.
Bądź zdrów na wiosnę
Wiosna i lato już choćby ze względu na ilość słońca nastrajają pozytywnie. Organizm pracuje inaczej, a Ty, utrzymując zimową suplementację, nie osiągniesz zamierzonego celu. Pamiętaj, że potrzeby organizmu zmieniają się wraz z wiekiem, ale zmieniają się także w odpowiedzi na pogodę, a więc pory roku. Takich zależności jest oczywiście więcej, ale te są najważniejsze. Planując suplementację diety, musisz wziąć je pod uwagę, żeby dostarczać wszystkich substancji w ilości i w formie, która nie tylko jest dostępna, ale również przyjemna, czyli najlepiej przez zróżnicowaną dietę.
Czarnuszka siewna (łac. Nigella sativa) jest naturalną substancją znaną od tysiącleci ze swoich właściwości. Wykorzystywana jest m.in. przy zmienionej chorobowo skórze. Działa antygrzybicznie, przeciwwirusowo, antyalergicznie, przeciwwrzodowo, ...
Zobacz tutaj ...
Tłoczony na zimno olej z czarnuszki egipskiej dzięki swoim właściwościom może pomóc w zwalczaniu wszelkiego rodzaju zmian skórnych. Chroni komórki organizmu przed wolnymi rodnikami co powoduje, że skóra wygląda młodziej ...
Zobacz tutaj ...
Zostaw komentarz