Aktualizacja: 9 lutego 2022
Spirulina czy Chlorella w wielu sytuacjach to suplementy zalecane niemal automatycznie. Jeśli poszukasz chwilę w sieci, na pewno trafisz na strony internetowe, które swoim użytkownikom radzą wprost: „Chlorella Ci pomoże, chociaż nie wiemy, co Ci dolega”. Z suplementami jest jednak trochę tak, jak z lekami. Być może pomogą. Jeśli chodzi o algę Spirulina, to raczej nie zaszkodzi. Warto jednak przed zastosowaniem jakiegokolwiek suplementu diety przeanalizować go dokładnie.
Dla kogo suplementacja?
Suplementacja diety powinna być zawsze wprowadzana w odpowiedzi na konkretne sygnały, które świadczyłyby o tym, że z organizmem dzieje się coś niedobrego. Jeśli wszystko działa jak należy, czujesz się dobrze i nie masz żadnych problemów, to prawdopodobnie suplementy mogą być jedynie dodatkiem. W przypadku suplementacji algą Spirulina, to jest ona bezpieczna głównie dlatego, że to produkt w całości naturalny, łatwo przyswajalny, którego „utylizacja” nie powoduje powstawania szkodliwych produktów ubocznych. To oczywiście cieszy, ale nie oznacza jeszcze, że można suplementację stosować przynajmniej bez podstawowego rozeznania w stanie organizmu.
Badanie objawów, czyli określenie:
- jakie niepokojące objawy się pojawiają;
- w odpowiedzi na jakie bodźce się rozpoczynają;
- kiedy ustępują.
To podstawa jaką należy przeprowadzić jeszcze przed przystąpieniem do suplementacji i w trakcie każdej kuracji. Dodatkowo warto sprawdzić czy nie może to być efekt na przykład stylu życia lub charakteru pracy.
Czy Spirulina szkodzi?
Spirulina podobnie jak Chlorella, to suplement cechuje się bardzo wysoką przyswajalnością i jest produktem bogatym w składniki odżywcze. W stosunku do standardowej diety zawiera stosunkowo dużo błonnika i stąd u niektórych osób przejściowe rozregulowanie ruchów perystaltycznych. Jest to praktycznie najpoważniejszy objaw niepożądany, jaki może pojawić się w przypadku suplementacji diety Chlorellą lub Spiruliną. Produkty metabolizmu są nietoksyczne, a konieczność ich usunięcia nie jest dużym obciążeniem ani dla nerek, ani dla wątroby. To cieszy, tym bardziej, że inne suplementy syntetyczne o podobnym działaniu odznaczają się już znaczną na tym polu szkodliwością.
Oczywiście przyjmowanie nadmiaru suplementu nie może mieć pozytywnego efektu. Kiedy w organizmie nie istnieje deficyt żadnej substancji mineralnej, pojawia się ryzyko przekroczenia bezpiecznego ich poziomu. W przypadku algi Spirulina w drodze przemian metabolicznych powstają produkty, które nie odkładają się, ale w łatwy i bezpieczny sposób usuwane są z organizmu. Dlatego ryzyko przekroczenia bezpiecznego poziomu jest w tym przypadku nieduże. Niemniej jednak sam na pewno rozumiesz, że jeśli nie istnieją żadne wskazania do prowadzenia suplementacji, to należy jej po prostu zaprzestać.
Suplement to nie lek
Bardzo często suplementy niskiej jakości są reklamowane niemal jako leki, które miałyby wspomagać leczenie nowotworów, groźnych chorób, takich jak WZW, a nawet posocznica. To oczywiście również nie jest prawdą. Należy wyraźnie rozgraniczyć suplementy od leków. Spirulina i Chlorella same w sobie nie mają właściwości leczniczych. Fakt, że zawierają dużo żelaza, nie powoduje samoistnego ustąpienia anemii. Działanie lecznicze osiągane jest tutaj na drodze wyrównania przebiegu naturalnych przemian metabolicznych. Natomiast Spirulina czy Chlorella są tylko produktami, z których pochodzą substraty reakcji chemicznych tych konkretnych szlaków. De facto więc ani Spirulina, ani Chlorella lekami nie są, choć pozwoliły pozbyć się choroby. Gdyby jednak niedokrwistość miała inne podłoże, wówczas suplementacja odgrywałaby już tylko drugorzędną rolę i służyła głównie poprawie stanu zdrowia, a nie realnie usuwała przyczynę choroby.
Oczywiście takie rozgraniczenie w niczym nie umniejsza roli suplementów diety. Pozwalają one na skrócenie okresu leczenia i rekonwalescencji, a Spirulina i Chlorella, jako suplementy o działaniu wyjątkowo wielotorowym mogą wydatnie podnieść komfort życia pacjenta. To jednak oznacza, że nie należy suplementem zastępować leku. Jeśli jesteś chory i Twój stan zdrowia wymaga konsultacji specjalistycznej, nie powinieneś podejmować samodzielnej próby leczenia za pomocą suplementu. Aczkolwiek, oczywiście warto porozmawiać z dietetykiem lub lekarzem na temat zmian w sposobie odżywiania, które pomogłyby wrócić Ci do pełnej sprawności.
Podsumowanie
Chlorella i Spirulina to jedne spośród najskuteczniejszych suplementów. Należą również do grupy najbezpieczniejszych, ponieważ nie tylko same nie stwarzają zagrożenia, ale także produkty ich metabolizmu nie stanowią obciążenia dla organizmu. Można je stosować pomocniczo przy wielu chorobach, ale nie zastąpią one konwencjonalnego leczenia.
Chlorella w bardzo dokładny sposób oczyszcza organizm, pomaga w likwidacji zaparć, wspiera budowanie naturalnej odporności, wspomaga odmładzanie organizm, przyspiesza regenerację uszkodzonych tkanek, poprawia kondycję organizmu, dodaje sił witalnych, …
Zobacz tutaj ...
Chlorella posiada właściwości przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne nie wpływając przy tym na florę fizjologiczną. Bardzo dokładnie usuwa toksyny z organizmu ...
Zobacz tutaj ...
Bibliografia
- Gumiela E., Szulińska M., Bogdański P., Wpływ suplementacji Spiruliny na wybrane parametry antropometryczne i biochemiczne, Forum Zaburzeń Metabolicznych, 4/2013.
- Jękot B., Hałaszuk P., Rzewińska A., Rojowski J., Muszyńska B., Preparaty zawierające algi źródłem substancji prozdrowotnych, MIR, 1/2016.
- Nuhu A., Spirulina (Arthrospira): An Important Source of Nutritional and Medicinal Compounds, Journal of Marine Biology, 4/2013.
- Capelli B., Cysewski G., Potential health benefits of spirulina microalgae, Natura Foods, 2/2010.
Zostaw komentarz