Aktualizacja: 2 czerwca 2007
Jak już wcześniej podkreśliłem, wysokoproteinowe (niskowęglowodanowe) diety wymuszają niejako na osobach je stosujących potrzebę spożywania Spiruliny. Dzieje się tak z powodu bardzo słabego zbilansowania składników odżywczych u osób, które je stosują. Wwłaściwie sama dieta teoretycznie nie powoduje tego problemu, ale sposób w jaki wiele ludzi ją praktykuje. Organizmy większości osób popierających ten rodzaj odżywiania jest uboga w pewne witaminy, minerały i inne składniki niezbędne dla optymalnego zdrowia.
Utrzymanie równowagi
Duża większość zwolenników ma niedobory minerałów takich jak m.in. wapń, magnez czy cynk. Spirulina i Chlorella oferują naturalną, zbilansowaną dawkę związków mineralnych, które pomagają osobie będącej na diecie niskowęglowodanowej przywrócić równowagę.
Opisywana dieta w większości przypadków powoduje, że organizmy stosujących ją osób są bardzo zakwaszone. Wynika to z dużych ilości spożywanych kwasów takich jak białka zwierzęce, a nawet dietetycznych napojów. Nadkwasota organizmu może być jednak bardzo łatwo wyregulowana, dzięki alkaicznej naturze Spiruliny i Chlorelli. Innymi słowy, algi te pomagają utrzymać odpowiedni poziom pH w organizmie, co chroni przed utratą masy kostnej, dając nerkom sporą dawkę „odpoczynku”.
Diety wysokoproteinowe zazwyczaj są ubogie w witaminy z grupy B. Mikroalgi dostarczają wszystkich witamin z grupy B. Umożliwiają organizmowi powrót do poziomu równowagi pod względem tak bardzo wymaganego rodzaju składników odżywczych. Witaminy z grupy B są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania układu immunologicznego, bilansu hormonalnego i sprawnego funkcjonowania mózgu. Tak właściwie to jeszcze tysiąca procesów biochemicznych wspomagających organizm.
Bardzo ważnym faktem jest to, że właściwie mikroalga pomaga poprawić praktycznie wszystkie niedobory powstałe podczas stosowania diety niskowęglowodanowej. Zwolennicy tego rodzaju diety powinni poczynić zdecydowane kroki w celu uzupełnienia niedoborów. W ich pożywieniu powinna się znaleźć Spirulina i Chlorella.
Spirulina i Chlorella w mojej diecie
Sam jestem na opisanej diecie i to jest właśnie to co sam robię. Spożywam spore ilości pożywienia bogatego w białko i błonnik. Ale wiem też, że ta żywność, jak tylko zdrowa jest, nie może dostarczyć mi wartości odżywczych w takim stopniu jak alg, więc uzupełniam je Spiruliną i Chlorellą praktycznie podczas każdego posiłku.
Dodatkowo, w przeciwieństwie do większości osób korzystających z niskowęglowodanowej diety, jem mało produktów pochodzenia zwierzęcego. Spożywam spore ilości jaj, jednak mało mięsa. Polegam cały czas na Spirulinie. I udało mi się przytyć 7,5 kg masy ciała odżywiając się w ten sposób. Z tego powodu nie pozwolę nikomu twierdzić, że nie można przybrać na masie jedząc rośliny.
„Wysokoproteinowe diety były (i czasem dalej są) uznawane jako terapia na hipoglikemię, ponieważ proteiny są trawione długo. Dostarczają energii stopniowo i nie powodują wzmożonej produkcji insuliny. Powodują jednak inne, bardzo poważne problemy, które zostały opisane w rozdziałach o proteinach, witaminach z grupy B i wapniu. Wysokoproteinowe pożywienie, które wydaje się działać najlepiej w dłuższym okresie czasu to bogate w chlorofil – zalecane podczas cukrzycy – czyli Spirulina Chlorella”
– Zdrowiej z pełnowartościową żywnością – Paul Pitchford
Rozdział 12: Utrata masy ciała i dieta.
Spirulina posiada w pełni naturalne witaminy i minerały o wysokim stężeniu. W jej skład wchodzą m.in.: biotyna, beta-karoten, kwas foliowy, tiamina, niacyna, witamina D, E i inne witaminy oraz białko i błonnik. To też źródło cynku, magnezu, wapnia, żelaza
Zobacz tutaj ...
Spirulina w proszku to słodkowodna alga, zawierająca duże stężenie witamin, minerałów i innych, ważnych składników odżywczych. Wysoką jakość uzyskano dzięki odpowiednim warunkom klimatycznym, przestrzeganiu restrykcyjnych norm podczas hodowli i …
Zobacz tutaj ...
Zostaw komentarz