Aktualizacja: 25 marca 2022
Jedzenie w pośpiechu, szczególnie fast-foodów, być może chwilowo zaspokoi apetyt, jednak wiąże się z licznymi negatywnymi skutkami zdrowotnymi. Badania wykazały, że szybkie jedzenie zwiększa ryzyko między innymi insulinooporności, która prowadzi do cukrzycy typu 2.
Czemu jedzenie w pośpiechu jest groźne?
Jedzenie posiłków w szybkim tempie uniemożliwia dokładne przeżucie pojedynczych kęsów. Pokarm nie do końca rozdrobniony przedostaje się do żołądka, przez co może powodować dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Zauważono zwiększoną częstotliwość zgagi, wzdęć czy zespołu jelita drażliwego. Jak wspomniano we wstępie, szybkie jedzenie zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycy. Problem ten nie dotyczy tylko osób z nadwagą, ale również tych, których masa ciała jest w normie. Zdaniem naukowców należy jeść wolno, przeżuwając każdy kęs starannie. Dzięki temu poziom cukru we krwi rośnie powoli, a regulująca jego poziom insulina jest uwalniana stopniowo. Nie dochodzi w ten sposób do groźnych zaburzeń metabolizmu glukozy.
Kolejną ważną sprawą jest trawienie pokarmów, które zaczyna się już w jamie ustnej – część ze składników odżywczych wymaga wcześniejszej obróbki, aby mogła zostać przyswojona przez organizm. Szybkie jedzenie uniemożliwia zatem całkowite wchłonięcie tych cennych związków, znacznie zmniejszając ich biodostępność. Mogą pojawić się niedobory poszczególnych składników odżywczych.
Na koniec warto wspomnieć, że jedzenie w pośpiechu wpływa negatywnie na sylwetkę. Osoby nie mające czasu, aby przygotować pełnowartościowy posiłek, żyjące w pośpiechu, bardzo często decydują się na sięganie po słodycze czy fast-foody, które są ogólnie dostępne. Dzięki temu można szybko zaspokoić głód, np. w krótkiej przerwie między pracą czy w drodze na spotkanie. To właśnie jedzenie w pośpiechu i spożywanie żywności wysoko przetworzonej stanowią najczęstsze przyczyny nadmiernej masy ciała. Nadwaga, a następnie otyłość prowadzą z kolei do rozwoju innych, poważniejszych chorób.
Zobacz również: Zdrowe przekąski.
Brak czasu na jedzenie – co dalej?
Często zdarza się, że przerwa obiadowa w ciągu dnia nie jest wystarczająco długa, aby udać się do restauracji i zamówić pełnowartościowy posiłek, a następnie bez pośpiechu go spożyć. Często po całym dniu pracy również nie ma się sił, aby przyrządzić sobie zdrowy posiłek. Podobnie sytuacja klaruje się w godzinach porannych, szczególnie, gdy wolimy dłużej spać, niż wstać i przygotować śniadanie.
We wszystkich tych sytuacjach najprostszym rozwiązaniem jest zjedzenie gotowej przekąski czy fast-foodu. Jest to jednak błędem, który na dłuższą metę skutkuje pogorszeniem stanu zdrowia fizycznego, psychicznego i wyglądu zewnętrznego. Istnieje kilka sposobów na zdrowe odżywianie osób żyjących w pośpiechu:
- przygotowywanie obiadów na kilka dni – warto poświęcić jeden wieczór, aby przygotować większe ilości posiłków, które można następnie odgrzewać i spożywać. Przykładem są dania jednogarnkowe, które wystarczy podgrzać lub mięsa, do których wystarczy tylko dogotować woreczek ryżu czy kaszy oraz dokupić surówkę lub kiszonki;
- przygotowywanie posiłków do zamrożenia – jeśli mamy dużą zamrażarkę i wiemy, że niedługo czeka nas ciężki okres, w którym będziemy mieć dla siebie bardzo mało czasu, warto przygotować posiłki na zapas. Można je poporcjować i zamrozić, a następnie odmrażać każdego ciężkiego dnia jedną porcję;
- korzystanie z diety pudełkowej – idealnym pomysłem na posiłki dla osób żyjących w biegu jest korzystanie z tak zwanej diety pudełkowej. Staje się ona coraz bardziej popularna w całym kraju. Doświadczeni dietetycy przygotowują komplet posiłków na każdy dzień, zgodnie z zapotrzebowaniem konsumenta i jego preferencjami żywnościowymi. Takie posiłki są następnie dostarczane pod wybrany adres;
- przygotowywanie śniadań wieczorem – przed pójściem spać warto przygotować sobie np. owoce, płatki, orzechy w jednej misce. Z rana wystarczy zalać tę mieszankę mlekiem lub jogurtem. Zaoszczędza się tym samym trochę czasu.
Wspomniane wyżej sposoby to tylko garstka przykładów, która umożliwia zaoszczędzenie odrobiny czasu. Zaoszczędzony czas warto poświęcić na dokładniejsze przeżuwanie kęsów.
Bibliografia
- Michota-Katulska E., Zegan M., Grzebuła M., Zachowania żywieniowe pracowników restauracji sieci McDonald’s, Journal of Agribusiness and Rural Development, 1/2016.
- Malczyk E., Zygmunt M., Spożywanie produktów typu fast-food przez młodzież gimnazjalną, Pielęgniarstwo i Zdrowie Publiczne, 5/2015.
Probiotyki od bioalgi zawierają aż 150 milionów wyselekcjonowanych, naturalnych i żywych szczepów bakterii. Uzupełniają dietę w składniki probiotyczne i roślinne takie jak Lactobacillus Sporogenesis (Bacillus Coagulans), Lactobacillus Acidophilus, ...
Zobacz tutaj ...
Ciągle sobie muszę przypominać żeby jeść powoli – teraz mam kolejny powód 😉