Aktualizacja: 3 listopada 2022
Stan podgorączkowy definiowany jest podobnie jak gorączka, jako podwyższenie ciepłoty ciała, będące konsekwencją nieswoistej reakcji ustroju na działanie czynników wytwarzających substancje pirogenne lub wskutek podrażnienia ośrodka termoregulacji w mózgu. Oba zjawiska różnią się jednak dokładną temperaturą ciała podczas badań termometrem. Najczęściej stan podgorączkowy wynika z rozwijającej się choroby wirusowej, może mieć jednak więcej przyczyn.
Spis treści
Gorączka a stan podgorączkowy
Podział podwyższonej temperatury ciała u człowieka prezentuje się następująco:
- 37-38 stopni C – stan podgorączkowy;
- 38-39 stopni C – gorączka;
- 39-41 stopni C – wysoka gorączka;
- powyżej 41 stopni C – hipertermia;
- 41,5-43 stopni C – stan krytyczny.
Mianem stanu podgorączkowego nazywamy więc pierwszy etap wzrostu temperatury ciała, tuż przed pojawieniem się gorączki.
Znaczenie stanu podgorączkowego
Stan podgorączkowy jest potrzebny i działa na organizm korzystnie. Zwiększa ukrwienie tkanek, pobudza układ odpornościowy dzięki czemu organizm jest w stanie zwalczać patogeny chorobotwórcze. Dopiero wyższa temperatura osłabia organizm. Stan podgorączkowy można przedstawić następująco:
- wykrycie zagrożenia przez komórki układu odpornościowego, np. wirusów, bakterii, grzybów chorobotwórczych;
- wydzielanie pirogenów endogennych – substancji chemicznych oddziałujących na ośrodek termoregulacji i wywołujących gorączkę;
- zwiększona synteza prostaglandyn, których zadaniem jest podnoszenie punktu nastawczego termoregulacji na wyższy poziom.
Podczas tego rośnie temperatura ciała, co z kolei przyspiesza powrót do zdrowia. Błędem jest więc zwalczanie stanu podgorączkowego zimnymi okładami lub lekami, ponieważ obniżając temperaturę ciała uniemożliwiamy komórkom układu odpornościowego zwalczanie pimnatogenów.
Stan podgorączkowy – przyczyny
Istnieje wiele możliwych przyczyn stanu podgorączkowego. Najczęściej są to:
- przeziębienie i grypa;
- zapalenie oskrzeli i zapalenie płuc;
- angina;
- infekcje dróg moczowych;
- zapalenie krtani i zapalenie zatok;
- różnego rodzaju choroby wirusowe, np. różyczka, ospa wietrzna.
Przyczyną stanu podgorączkowego są wszystkie choroby i schorzenia wywołujące gorączkę. Patogeneza może wynikać również z nadmiernego wytwarzania ciepła w organizmie bądź braku prawidłowej regulacji utraty ciepła przez skórę, co z kolei może wiązać się z uszkodzeniem ośrodkowego układu nerwowego bądź błędną pracą układu hormonalnego.
Zobacz również: Jak pozbyć się gorączki?
Stan podgorączkowy – objawy
Zazwyczaj wzrost temperatury ciała do maksymalnie 38 stopni Celsjusza nie powoduje żadnych objawów poza delikatnym osłabieniem i zmęczeniem. U niektórych osób występuje utrata apetytu oraz senność. Szereg objawów klinicznych pojawia się w momencie rozwoju gorączki, czyli gdy temperatura ciała przekroczy 38 stopni Celsjusza. Wówczas są to:
- nudności;
- bóle głowy;
- dreszcze;
- bóle kostne, bóle stawów i mięśni;
- zmęczenie, osłabienie, senność;
- napinanie się mięśni przywłosowych i tzw. „gęsia skórka„;
- drżenie mięśniowe;
- rumieńce na twarzy;
- zawroty głowy;
- szczękanie zębami;
- napady zimna i napady gorąca;
- nadmierna potliwość ciała.
Mogą również pojawić się inne objawy, w zależności od przyczyn, które spowodowały gorączkę. O ile stan podgorączkowy należy pozostawić do samoistnego przeminięcia, o tyle długo utrzymująca się wysoka gorączka powinna być zwalczana za pomocą leków i zimnych okładów. Podczas gorączki organizm powinien jak najwięcej wypoczywać, ponieważ to właśnie podczas snu układ immunologiczny pracuje najintensywniej, a ciało się regeneruje.
Czarnuszka siewna (łac. Nigella sativa) jest naturalną substancją znaną od tysiącleci ze swoich właściwości. Wykorzystywana jest m.in. przy zmienionej chorobowo skórze. Działa antygrzybicznie, przeciwwirusowo, antyalergicznie, przeciwwrzodowo, ...
Zobacz tutaj ...
Bibliografia
- Szczeklik A., Choroby wewnętrzne, Wydawnictwo Medycyna Praktyczna, Kraków 2006.
- Latkowski B., Lukas W., Godycki-Ćwirko M., Medycyna Rodzinna, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2017.
Zostaw komentarz