Aktualizacja: 4 kwietnia 2022
Olej z czarnego kminku to popularny i niezwykle cenny produkt pozyskiwany z nasion czarnuszki siewnej. Czarnuszka, czyli inaczej czarny kminek, zwany też pieprzem ubogich, to małe, czarne kulki o ostrym smaku, stosowane niegdyś powszechnie jako przyprawa. Dziś także czasem się czarnuszki używa, ale już zdecydowanie rzadziej niż to było w przeszłości. Jednak nie tylko piekarze (bo zwykle właśnie tam się tej przyprawy używa obecnie) zainteresowani są tymi nasionami.
Spis treści
Czarnuszka siewna
Czarnuszka zawiera sporo substancji o znaczeniu leczniczym: niektóre ujawniają swoje właściwości przy przyjmowaniu doustnym, inne wtedy, kiedy zastosować odpowiedni preparat zewnętrzne. Z wielu względów na szczególną uwagę zasługuje ten drugi sposób. Dlatego ten artykuł w całości poświęcony będzie czarnemu kminkowi stosowanemu zewnętrznie.
Przede wszystkim, zanim dowiesz się, jakie to cudowne substancje natura zmieściła w tych dwumilimetrowych ziarenkach, musisz wiedzieć, że jest tylko jeden sposób wydobycia ich z łupiny nasiennej: prasowanie na zimno. To najstarsza znana ludzkości metoda produkcji olejów roślinnych. Charakteryzuje się małą wydajnością, ale za to pozwala zachować wszystkie naturalne składniki znajdujące się w oleju. Wysoka temperatura spowodowałaby ich rozkład. A w czarnym kminku jest co chronić.
Olej z czarnego kminku – działanie
Według wielu źródeł najcenniejszym dobrem są olejki eteryczne. Te aromatyczne substancje zapachowe, kiedy dostaną się do dróg oddechowych człowieka, wywołują szereg lokalnych zmian. Te z kolei wymuszają na organizmie dokonanie pewnej tymczasowej zmiany funkcjonowania. Olej z czarnego kminku powoduje więc:
- rozszerzenie oskrzeli;
- zwiększenie wydzielania wody do światła układu oddechowego;
- rozrzedzanie śluzu zalegającego w oskrzelach i oskrzelikach.
Dzięki takim właściwościom olej z czarnego kminku doskonale pomaga w okresie przeziębienia lub grypy, zwłaszcza przebiegających z mokrym kaszlem, ponieważ ułatwia odkrztuszanie. Jednocześnie jednak, jak wiele olejków aromatycznych, także olej z czarnuszki wykazuje działanie przeciwbakteryjne. Mechanizm jest tutaj bardziej skomplikowany, a najprościej można go zdefiniować jako wywołanie w środowisku życia bakterii (czyli na przykład na powierzchni krtani) takich zmian, które wpływają na funkcjonowanie bakterii, które w praktyce giną z głodu – przeciwdziałanie zmianom środowiska wymaga od nich tak dużego nakładu energii, że nie są w stanie tak szybko metabolizować wchłoniętych cukrów.
Zobacz również: Czarnuszka na astmę – jak działa?
Działanie przeciwgrzybiczne
Jedną z najbardziej nietypowych funkcji olejków eterycznych zawartych w oleju z czarnego kminku to działanie przeciwgrzybicze. Grzyby to organizmy bardzo odporne. Jeśli tylko mają zapewnioną odpowiednią temperaturę i odpowiednią wilgotność, niewiele więcej nim do szczęścia potrzeba, więc też niewiele jest sposobów ich zniszczenia. Dodatkowy problem jest taki, że u ludzi grzybice pojawiają się tylko i wyłącznie w związku ze zmniejszoną odpornością, pewnymi innymi chorobami lub problematycznie gojącymi się ranami. Wspólnym mianownikiem tych sytuacji jest upośledzenie (całościowe lub lokalne) układu odpornościowego, więc organizm sam sobie nie poradzi. Olej z czarnuszki jest jednak doskonałym rozwiązaniem, ponieważ poza olejkami, zawiera także substancje czynne powierzchniowo, które zabijają grzyby.
Zobacz również: Czarnuszka w walce z pasożytami u dzieci i dorosłych.
Witaminy, minerały i tłuszcze w oleju z czarnego kminku
Czarnuszka to bowiem nie tylko olejki eteryczne, ale również witaminy, minerały, tłuszcze, które są użyteczne także wtedy, kiedy poda się je zewnętrznie bezpośrednio na skórę. W oleju z czarnego kminku znajduje się dużo kwasów nienasyconych (reklamowanych zresztą dla celów marketingowych jako omega-3, omega-6 i omega-9), które już same w sobie są korzystne, gdyż zapewniają płynność błon komórkowych, stanowią ważny substrat energetyczny i przyczyniają się do uregulowania gospodarki tłuszczowej organizmu.
Kwasy te są jednak doskonałymi rozpuszczalnikami dla czterech witam rozpuszczalnych w tłuszczach: A, D, E i K. Spośród tych czterech, w oleju z czarnego kminku najwięcej jest witaminy E. Nie ma natomiast prawie wcale witaminy A, i dobrze, bo jest ona nietrwała i i tak nie mogłaby być wchłonięta. Jest za to jej bezpośredni prekursor – i to w sporych ilościach. Mowa oczywiście o beta-karotenie, który kojarzy się nam raczej z marchwią, a nie olejami.
Zobacz również: Olej z czarnego kminku i jego skład.
Podsumowanie
Olej z czarnuszki jest ciemnobrązowy lub miodowy. Wiele substancji w nim zawartych, w tym wszystkie olejki eteryczne, beta-karoten, witamina pp, spora część kwasów nienasyconych, ulega biodegradacji pod wpływem światła i to dość szybko. Dlatego też olej z czarnego kminku musi być przechowywany w ciemnych butelkach, a zużyć go nawet wtedy należy w ciągu 3 miesięcy od otwarcia. Inaczej ma się sprawa z olejem pakowanym w kapsułkach – każda pojedyncza pozwala zachować hermetyczną świeżość nieotwartej butelki. A do stosowania zewnętrznie wystarczy taką kapsułkę przekłuć igłą.
Czarnuszka siewna (łac. Nigella sativa) jest naturalną substancją znaną od tysiącleci ze swoich właściwości. Wykorzystywana jest m.in. przy zmienionej chorobowo skórze. Działa antygrzybicznie, przeciwwirusowo, antyalergicznie, przeciwwrzodowo, ...
Zobacz tutaj ...
Tłoczony na zimno olej z czarnuszki egipskiej dzięki swoim właściwościom może pomóc w zwalczaniu wszelkiego rodzaju zmian skórnych. Chroni komórki organizmu przed wolnymi rodnikami co powoduje, że skóra wygląda młodziej ...
Zobacz tutaj ...
Bibliografia
- Mańkowska D., Bylka W., Nigella sativa L. – związki czynne, aktywność biologiczna, Herba Polonica, 1/2009.
- Adamska A., Ochocka R., Nigella sativa źródłem związków bioaktywnych, Postępy Fitoterapii, 2/2016.
- Sztaba D., Barwa szafranu, aromat cynamonu, smak kaparów – właściwości biblijne leczniczych przypraw, Farmacja Polska, 1/2009.
- Kaźmierczak A., Wcisło-Dziadecka D., Zmarzły N., Zdrowie z natury – czarnuszka siewna w produktach kosmetycznych i leczniczych, Postępy Nauk Medycznych, XXXI/2018.
Zostaw komentarz