Algi Chlorella i Spirulina. Rozdział 18. Cukrzyca i niedobory cukru (hipoglikemia).
Dla diabetyków i osób z niedoborami cukru, zarówno Spirulina jak i Chlorella wykazują fenomenalne korzyści podczas kontroli ciśnienia krwi. To jednak nie wszystko.
Dla diabetyków i osób z niedoborami cukru, zarówno Spirulina jak i Chlorella wykazują fenomenalne korzyści podczas kontroli ciśnienia krwi. To jednak nie wszystko.
Dieta większości ludzi jest dietą kwasową. Prawie każda żywność oczyszczona, zrobiona z cukru, białej mąki i innych, szkodliwych składników jest kwasowa w swojej naturze. Napoje oraz większość sztucznie przetworzonych soków mają również odczyn kwaśny. To kwasowe pożywienie przyjmowane przez nas regularnie powoduje utratę równowagi pH organizmu.
Interesujące badania przeprowadzone w 1995 roku udowodniły, że grupa studentów, która przyjmowała po 1 gramie Spiruliny dziennie przez 6 miesięcy poprawiła swoje wyniki akademickie o 81%! Nie znam jeszcze innych wyników badań mających na celu zbadanie wpływu mikroalg na funkcje intelektualne. Jednak ten pojedynczy przypadek jest wystarczająco interesujący żeby się mu przyjrzeć z bliska.
Zarówno Spirulina i Chlorella znane są z redukcji zapotrzebowania organizmu na słodycze i węglowodany. W tym rozdziale wyjaśnię co powoduje zmniejszenie apetytu. Przez ostatnie lata poświęciłem znaczną ilość czasu (przewyższającą 4000 godzin) na badania zdrowej żywności. Chciałbym teraz przedstawić czynniki, które moim zdaniem mają istotny wpływ na redukcję apetytu.
Zarówno Chlorella jak i Spirulina okazały się bardzo efektywne dla ludzi cierpiących na anemię. Dodatkowo sprawdziły się u osób mających problemy ze słabym funkcjonowaniem śledziony, problemami z trawieniem i innymi podobnymi zaburzeniami.
W wyniku wielu badań klinicznych udowodniono, że mikroalgi takie jak Spirulina i Chlorella są bardzo efektywne podczas odchudzania. Jest tak głównie z powodu dwóch czynników: uzupełniają niedobory związków mineralnych, witamin itp., oraz zawierają kwas GLA (gamma-linolenowy).
Jak już wcześniej podkreśliłem, wysokoproteinowe (niskowęglowodanowe) diety wymuszają niejako na osobach je stosujących potrzebę spożywania Spiruliny. Dzieje się tak z powodu bardzo słabego zbilansowania składników odżywczych u osób, które je stosują. Wwłaściwie sama dieta teoretycznie nie powoduje tego problemu, ale sposób w jaki wiele ludzi ją praktykuje. Organizmy większości osób popierających ten rodzaj odżywiania jest uboga w pewne witaminy, minerały i inne składniki niezbędne dla optymalnego zdrowia.
Dotychczas mówiłem o Spirulinie i Chlorelli tak jakby to było jedno i to samo. Różnią się jednak od siebie m.in. zawartością i proporcjami składników odżywczych. Pomimo tego, że zalecam spożywanie obu tych roślin jednocześnie, jako część posiłku, możesz potrzebować tylko jednej z nich w zależności o warunków.
Chlorella jest najbogatszym źródłem chlorofilu na Ziemi. Co jest takiego dobrego w chlorofilu? Nie ma nic bardziej oczyszczającego i odtruwającego niż chlorofil. A ludzie, którzy stosują zachodnie diety (bogate w przetworzoną żywność) są w desperackiej potrzebie oczyszczenia organizmu i jego odtrucia.
Niezbędne kwasy tłuszczowe (EFA - essential fatty acid) są pożytecznymi kwasami, o których słyszy się ostatnio coraz więcej. Nasz organizm po prostu nie potrafi poprawnie funkcjonować bez nich. Wymagane są dla zdrowego serca, układu nerwowego, a szczególnie dla mózgu (który składa się w 80% z tłuszczów).