spirulina

10 05, 2016

Nie każda Spirulina to Spirulina

2021-12-25T20:06:45+01:0010 maja, 2016|Spirulina|10 komentarzy

Zgodnie z bardzo starą maksymą, nie wszystko złoto, co się świeci. To, że producent jakiegoś suplementu opisał go, jako Spirulina, nie znaczy jeszcze, iż faktycznie preparat ten wyprodukowano z alg o nazwie Spirulina, a już tym bardziej, że jest to czysta alga. O tym jak ważna jest czystość preparatu, przypominamy przy każdej możliwej okazji, ale teraz skupimy się na tym, co może znajdować się w takich pseudospirulinowych preparatach i jakie to ma znaczenie.

25 04, 2016

Algi – czym są i jakie mają właściwości

2021-12-07T11:48:27+01:0025 kwietnia, 2016|Algi|40 komentarzy

Algi, czyli glony (nazwy algi używa się w suplementacji gównie dla uniknięcia nieapetycznych skojarzeń) nie są grupą taksonomiczną. To pojęcie, do którego naukowcy wrzucili wiele niespokrewnionych ze sobą organizmów. Ich jedyną cechą wspólną jest brak wykształconych tkanek i (w większości przypadków) życie w środowisku wodnym oraz autotrofizm. Na poziomie praktycznych zastosowań algi są bogatym źródłem składników odżywczych, jednak nadal niewykorzystywanym na szerszą skalę. Choć wiele gatunków można oznaczyć jako spożywcze, cały czas dominują one nie w żywieniu, ale raczej w suplementacji, tak jak Spirulina i Chlorella.

22 04, 2016

Zielone koktajle – codzienna dawka energii

2021-12-03T16:21:14+01:0022 kwietnia, 2016|Koktajle|8 komentarzy

Koktajle owocowe czy warzywne to znakomity pomysł na uzupełnienie diety, jednak prawda jest taka, że w większości nie spełnią one wszystkich pokładanych w nich nadziei z kilku powodów. Przede wszystkim nawet bardzo zróżnicowany koktajl zawsze będzie ubogi w jakiś związek chemiczny niezbędny organizmowi, a po drugie niewłaściwe przygotowanie może poważnie uszczuplić zapasy nawet tych substancji, które początkowo znajdowały się w koktajlu. Warto jest więc uzupełnić zielone koktajle algami takimi jak Spirulina i Chlorella albo młodym jęczmieniem.

25 03, 2016

Spirulina Febico – jakość potwierdzona certyfikatami

2021-10-12T14:51:00+02:0025 marca, 2016|Spirulina|0 komentarzy

W przypadku leków wszystko jest jasne – zawierają one bezpieczne dawki o potwierdzonym działaniu terapeutycznym, a ich skład jest bardzo ściśle kontrolowany. W przypadku produktów spożywczych, a takimi są suplementy, kontrole są zdecydowanie mniej rygorystyczne. Dawki substancji zawartych w suplementach nie mają potwierdzonego działania klinicznego, ale wiadomo o nich, że nie są szkodliwe. Pod warunkiem, że w opakowaniu faktycznie znajduje się to, co deklaruje producent. Jak jednak można mieć pewność?

Przejdź do góry