Aktualizacja: 2 września 2021
Zielony jęczmień jest jednym z najgłośniej reklamowanych suplementów diety. Ilość jego producentów, form oraz dawek jest olbrzymia. Jednak niepokojąco szybko rośnie też ilość nieszczególnie prawdziwych twierdzeń. W tym artykule postaramy się wyjaśnić które z nich to tylko zagrywki marketingowe i są przynętą.
Spis treści
Zielony jęczmień – suplement gwiazd
Efekt „znanej twarzy” jest jednym z najchętniej wykorzystywanych w marketingu sposobów na zachęcenie klientów do zakupu określonych produktów. Jest to główny powód dla którego na różnych stronach internetowych pojawiają się wypowiedzi (kto wie, czy prawdziwe, czy sfabrykowane) jakichś hollywoodzkich aktorów (tudzież częściej aktorek) albo naszych rodzimych gwiazd i gwiazdeczek. Nie brakuje wśród tych cytatów również i takich, które zachęcają do monofagii, czyli zastąpienia wszystkich posiłków młodym jęczmieniem. Tym zajmiemy się za chwilę, ale już teraz na pewno zdajesz sobie podświadomie sprawę, że ulubiony aktor serialowy raczej nie jest demonem wiedzy dietetycznej, prawda?
Jęczmienia można jeść do woli
Jęczmień, mimo wielu, naprawdę wielu korzystnych właściwości, może też dawać pewne objawy uboczne. Nie pojawiają się one wcale lub pojawiają w sporadycznych przypadkach, jeśli spożywany jest jęczmień jako suplement. Kiedy jednak jego spożycie wzrasta, rośnie też prawdopodobieństwo pojawienia się pewnych niekorzystnych skutków: rozregulowania pracy jelit, zawrotów głowy czy uszkodzenia wątroby lub nerek (które te wszystkie dostarczone razem z jęczmieniem dobrodziejstwa muszą rozłożyć i wydalić).
Owszem margines błędu w przypadku młodego jęczmienia jest duży, ale nie nieskończony. Jeśli przekroczysz dzienną dawkę nawet dwukrotnie, to nie będzie z tego najpewniej żadnej szkody, ale pożytku też nie. Pamiętać trzeba bowiem, że tempo wykorzystywania korzystnych substancji przez organizm zależy nie tylko od ich podaży, ale również od tego, w jakim tempie przebiega uwarunkowana biologicznie przemiana tych substancji.
Jęczmień jest posiłkiem pełnowartościowym
Skoro są tacy, którzy jedzą jęczmień na śniadanie, obiad i kolację, to należałoby założyć, że jest to pokarm pełnowartościowy. Nie jest, a to ze względu na konstytucje biologiczną człowieka, która zakłada wykorzystanie różnych substancji. Mimo naturalnego bogactwa jęczmienia nie jest on pokarmem, który byłby w stanie zaspokoić wszystkie potrzeby ludzkiego organizmu, z zapotrzebowaniem na energię na czele – młody jęczmień nie ma zbyt wielkiej wartości kalorycznej.
Jęczmień jest bardzo wydajny
Wydajność to ulubione pojęcie manipulatorów. Na jednym z blogów można przeczytać, że łyżeczka sproszkowanej trawy jęczmiennej ma więcej witamin niż główka brokuła. Abstrahując od tego, że nie jest to prawdą w stosunku to wszystkich substancji, to należałoby jeszcze zauważyć, że gdyby główkę brokuła (nawiasem mówiąc warzywa wcale nie jakoś szczególnie bogatego w witaminy) wysuszyć i sproszkować, to efekt nie byłby już tak piorunujący.
Druga rzecz to sposób obróbki jęczmienia. Człowiek nie krowa i trawy jęczmiennej na pastwisku nie je na surowo. Najczęściej wykorzystuje się sproszkowaną trawę albo tak zwany wysuszony sok jęczmienny, co w istocie jest bardzo mocnym ekstraktem. Tyle że w zależności od wybranego sposobu obróbki poszczególne preparaty mogą różnić się od siebie dość znacznie zawartością poszczególnych substancji. To jeszcze nie koniec, ponieważ każdy producent może wykorzystywać trawę jęczmienną z innej odmiany tej rośliny. Tutaj powstać mogą tak olbrzymie rozbieżności w zawartości różnych enzymów, witamin i minerałów, że trudno jest je w ogóle porównać.
Zobacz również: Sok czy napój z suszu? Jaką formę jęczmienia warto wybrać?
Te kilka powodów różnic w wydajności preparatów z trawą jęczmienną wystarcza, aby nie wierzyć ślepo zapewnieniom o wysokiej wchłanialności i niezwykłym bogactwie. Przekonać się o nich można przynajmniej z etykiety zawierającej konkretne dane liczbowe – inaczej to tylko niepoparte żadnym dowodem słowa.
Podsumowanie
Młody jęczmień jest bardzo dobrym suplementem diety. Jednak nie może zastąpić zrównoważonej diety, a i ślepa wiara w jego skuteczność czasem sprowadza na manowce. Diabeł tkwi w szczegółach – bo dobry preparat, zapewni wiele korzyści z przyjmowania młodego jęczmienia, ale od samych sloganów reklamowych jeszcze nic nikomu nie pomogło.
Błędów związanych z suplementacją diety młodym jęczmieniem można popełnić wiele. Jednak zdecydowanie lepiej jest stosować właśnie jęczmień, a nie kolejny syntetyk. Do korzystania z niego należy jednak podejść z głową. Jest to idealne urozmaicenie diety w przypadku prawie każdej osoby, ale nie jest to roślina cudowna i preparaty z jęczmienia mają też pewne ograniczenia.
Jęczmień to najbardziej aktywne połączenie substancji witalnych. Wzmacnia system odpornościowy, spowalnia procesy starzenia się organizmu, a także zmniejsza ryzyko zachorowań na raka. Jest cennym źródłem niezbędnych aminokwasów.
Zobacz tutaj ...
Bibliografia
- Kulczyński B., Gramza-Michałowska A., Kompleks polisacharydowy jagód Goji jako element fitoterapii – przegląd literatury, Postępy Fitoterapii, 4/2014.
- Cieślik E., Gębusia A., Charakterystyka właściwości prozdrowotnych owoców roślin egzotycznych, Postępy Fitoterapii, 2/2012.
- Marosz A., Owoce jagody goji (Lycium barbarum i Lycium chinense) – nowe możliwości dla ogrodnictwa czy zagrożenie dla konsumentów?, Annales Horticulturae, 1/2017.
- Wirkijowska A., Rzedzicki Z., Sobota A., Sykut-Domańska E., Zarzycki P. Bartoszek K., Kuzawińska E., Jęczmień w żywieniu człowieka, Polish Journal of Agronomy, 25/2016.
Bardzo chciałabym się dowiedzieć czy zielony sproszkowany jęczmień można przyjmować przez np. rok lub dwa bez skutków ubocznych, przy spożyciu jednej łyżeczki dziennie .Tyle wszędzie pisze się o jęczmieniu , ale na takie ważne konkrety nie trafiłam nigdzie !!!!!!!