Aktualizacja: 11 sierpnia 2020
Na zalety spiruliny składają się przede wszystkim jej właściwości, a także prawie 4000 różnych związków takich jak witaminy, minerały czy też inne substancje odżywcze. Dlatego na całym świecie prowadzone są badania nad tą wyjątkową algą. W wyniku dotychczasowo przeprowadzonych, udowodniono działanie spiruliny i jej pozytywny wpływ w przypadku wielu schorzeń. Należy jednak pamiętać, że zdarzały się przypadki, w których nie stwierdzono jednoznacznie, który jej składnik przyczynił się do ustąpienia objawów. Jest to główny powód, trwających w dalszym ciągu, wielu badań na całym świecie.
Spis treści
- Zalety spiruliny
- Zalety i działanie Spiruliny
- 1. Spirulina wspomaga kontrolę masy ciała.
- 2. Cukrzyca a poziom cukru we krwi.
- 3. Spirulina wzmacnia włosy, skórę i paznokcie.
- 4. Spirulina działa antywirusowo.
- 5. Wykazuje właściwości antyalergiczne.
- 6. Spirulina na problemy nerkowe.
- 7. Stosowanie spiruliny przez osoby w „złotym wieku”.
- 8. Odżywienie wątroby.
- 9. Odżywienie dla mózgu.
Zalety spiruliny
W dzisiejszych czasach środowisko, które nas otacza zawiera wiele toksycznych substancji. Woda, zanieczyszczone powietrze, przetworzona żywność czy nadmierny poziom stresu, to główne czynniki przyczyniające się do powstawania różnego rodzaju schorzeń. Co ma z tym wszystkim wspólnego alga Spirulina platensis? Jest wartościowym i przede wszystkim całkowicie naturalnym suplementem żywnościowym.
Oto powody, dla których spirulinę uznaje się za zdrową żywność:
- zawartość białka w spirulinie jest 4 razy większa niż w takiej samej ilości mięsa;
- zapewnia 8 aminokwasów egzogennych, które nie mogą być wyprodukowane przez nasz organizm;
- zawiera 20-25 razy więcej beta-karotenu, który jest prekursorem witaminy A, niż marchewka;
- ilość witaminy B1 oraz witaminy B2 jest większa niż w innym pożywieniu;
- zawiera kwas gamma-linolenowy (GLA), który jest bardzo ważnym kwasem tłuszczowym redukującym cholesterol, a także zapobiegającym nadciśnieniu i chorobom serca.
Zalety i działanie Spiruliny
Inne zalety spiruliny to wspomaganie m. in. utrzymania odpowiedniej masy ciała, odpowiedniego poziomu cukru we krwi, wzmocnienie włosów, skóry i paznokci oraz wiele innych.
1. Spirulina wspomaga kontrolę masy ciała.
Odpowiednia dieta nie powinna powodować uczucia zmęczenia, utraty sił czy problemów psychicznych. Aby tego uniknąć należy dostarczać organizmowi potrzebnych witamin i minerałów. Podczas odchudzania ogranicza się spożywanie pewnych produktów, co w efekcie powoduje niedobory ważnych dla organizmu substancji. Spirulina w tabletkach zawiera wiele z nich i może być stosowana jako uzupełnienie tych braków. Dodatkowo jest niskokaloryczna i charakteryzuje się niską zawartością tłuszczy. W efekcie utrata wagi staje się procesem nieszkodliwym dla organizmu. Dodatkowo fenyloalanina zawarta w spirulinie odpowiada za kontrolę apetytu, przez co mniej podjadamy.
2. Cukrzyca a poziom cukru we krwi.
Zbyt wysoki poziom cukru we krwi powoduje trudną do wyleczenia cukrzycę. Jednak odpowiednia nad nią kontrola powoduje, że życie z nią jest możliwe. Składniki pokarmowe zalecane specjalnie dla diabetyków to beta-karoten, witaminy A, B1, B2, B5, B6, B12 i C, mangan, magnez, potas, a także cynk. Wymienione substancje zawarte są w spirulinie i wpływają znacząco na poprawę jakości życia osób z cukrzycą.
3. Spirulina wzmacnia włosy, skórę i paznokcie.
Proteiny, witaminy, biotyna, a także chlorofil wpływają na osłabienie efektu wypadania włosów. Dodatkowo niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe NNKT oraz kwas nukleinowy zawarte w spirulinie działają jako dostawca tlenu do wielu komórek w całym organizmie, co bezpośrednio wpływa pozytywnie na włosy, skórę i paznokcie. Znajdująca się również w jej składzie biotyna ma znaczący wpływ na poprawę jakości włosów, paznokci i skóry.
4. Spirulina działa antywirusowo.
Badania przeprowadzone na Farmaceutyczno-Medycznym Uniwersytecie w Toyamie w Japonii wykazały, że wapń wydzielony ze Spiruliny daje najlepsze rezultaty w leczeniu wirusów, takich jak grypa, różyczka itd. Jest on też znacznie lepiej przyswajalny od preparatów sztucznych (wytworzonych syntetycznie w warunkach laboratoryjnych).
5. Wykazuje właściwości antyalergiczne.
Kwas pantotenowy (witamina B5), znajdujący się w składzie Spiruliny, może przyczynić się do zapobiegania alergii, pozwalając na komfortowe życie.
6. Spirulina na problemy nerkowe.
Nasz organizm potrzebuje fosfor do ciągłej (w połączeniu z innymi witaminami) likwidacji kamienia w organizmie, który powstaje w wyniku kumulacji kwasu moczowego. Spirulina zawiera ten pierwiastek, przez co pomaga w prawidłowym przebiegu tego procesu. Przyczynia się również do oczyszczania dróg moczowych redukując ryzyko artretyzmu czy też powstawania kamienia żółciowego. Dodatkowo fosfor jest czynnikiem wspomagającym proces fosforyzacji dla lepszego funkcjonowania wątroby.
7. Stosowanie spiruliny przez osoby w „złotym wieku”.
Ciągły deficyt składników odżywczych (protein, witamin i soli mineralnych) przy jednoczesnym osłabieniu możliwości wchłaniania tych substancji, a także okres menopauzy, może znacznie wpłynąć na organizm starzejącej się osoby. Spirulina zawiera te składniki o bardzo wysokiej biodostępności, dlatego uznaje się ją za pożywienie, które przyczynia się w znacznej mierze do utrzymywania organizmu w dobrej kondycji.
8. Odżywienie wątroby.
Wątroba potrzebuje białka dla poprawnego funkcjonowania. Spirulina zawiera metioninę – niezbędny aminokwas, który wpływa na odbudowę komórek po chorobach takich jak zapalenie wątroby czy żółtaczka.
9. Odżywienie dla mózgu.
Aminokwasy to substancje organiczne, które są niezbędne każdego dnia do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Spirulina zawiera 8 aminokwasów, które nie mogą być wyprodukowane przez nasz organizm. Ich brak w efekcie może doprowadzić do braku budulca niezbędnego przy produkcji hormonów czy też odżywki dla mózgu. Niedobór aminokwasów jest przyczyną wielu chorób. Spirulina zbudowana z kompletnych aminokwasów, może przyczynić się do odbudowy systemu nerwowego, a także ochrony komórek mózgowych.
Podsumowanie
Powyższe przykłady nie są zwyczajną listą życzeń, a potwierdzonymi badaniami naukowymi i faktami. Dla biegłych w języku angielskim polecamy listę ponad 1000 badań na temat algi Spirulina dostępną tutaj: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/?term=spirulina
Spirulina posiada w pełni naturalne witaminy i minerały o wysokim stężeniu. W jej skład wchodzą m.in.: biotyna, beta-karoten, kwas foliowy, tiamina, niacyna, witamina D, E i inne witaminy oraz białko i błonnik. To też źródło cynku, magnezu, wapnia, żelaza
Zobacz tutaj ...
Spirulina w proszku to słodkowodna alga, zawierająca duże stężenie witamin, minerałów i innych, ważnych składników odżywczych. Wysoką jakość uzyskano dzięki odpowiednim warunkom klimatycznym, przestrzeganiu restrykcyjnych norm podczas hodowli i …
Zobacz tutaj ...
A ja sobie kupiłam spiruline w tabletkach naprawdę cuda czyni polecam
W jaki sposób były przeprowadzane te testy?
Bardzo przydatny artykuł! Nie wiedziałam wcześniej o tej niezwykle cennej substancji!
Nigdy bym nie pomyślał, że może mieć ona aż tak wielki i pozytywny wpływ na nasze życie. Słyszałem o kilku, ale niektóre z opisanych tutaj zalet mnie zaskoczyły!
Robilam maseczke ze spiruliny, ale zadnej jeszcze nie zazywalam.
Mam również mieszane odczucia, nie jestem zwolenniczką łykania supli, bo wszyscy tak robią. Chętnie bardziej zagłębie się w tym temacie 🙂
Zalet jest całe mnóstwo. Przymierzam się do dodania ej do swojej diety.
Ja dodaję spirulinę do maseczek i świetnie się sprawdza 🙂
To bardzo popularny ostatnio temat, ale ja jakoś nie mam przekonania do łykania tabletek. Wolę rozwiązania wplatające jakieś składniki do diety.
Próbowałam. Znając bogactwo zalet chlorelli kupiłam opakowanie na próbę. No i przestała mi smakować kawa. Chyba z chlorellą się gryzie.
Dobrze byłoby wypróbować, ale człowiek nic by nie jadł tylko tabletki. Tak czy siak zaszkodzić nie zaszkodzi.:)
Ja już zjadłam około pół opakowania ( 500 tabletek) i faktycznie moja cera się poprawiła, minęły bóle głowy, problem ze spaniem i mam więcej energii, małym efektem ubocznym jest częste korzystanie z toalety,nawet 2-3 razy w nocy,ale za to utrata wody i 3 kg.bez stosowania diety, brak podjadania, sytość w ciągu dnia i poprawa koncentracji..Polecam ?
Super, konkretny opis, szczegółowy, nie miałam pojęcia- ile zalet ma ten specyfik. 🙂
Kurcze, mam, dostałam kiedyś saszetke od przyjaciółki i tak sobie leży w szufladzie, bo nie wiem, co z nią zrobić. Można to jeść? To znaczy dodać do jakiegoś koktajlu? 🙂
Zdecydowanie muszę kupić, bo mam ostatnio straszne osłabienie organizmu, a na pewno by mnie wzmocniło.
O tak! Spirulina jest świetna! Bardzo ją lubię dodawać do maseczek, naprawdę świetnie działa na skórę 🙂
Same cenne informacje! 🙂
Znam zalety spiruliny, ale jakoś nie mogę się do niej przekonać.
mam podobnie. wydaje mi się, że jest dużo produktów, które mają podobne działania i są takie bardziej „nasze”
Wartościowy wpis o tak mało popularnym, a dobroczynnym produkcie. Świetne!
mega cudo natury:) ja ją zazwyczaj jak gdzieś mogę gotowe smotthi kupić albo soki prosze by dodali, ale przyznam, że nie gościła do tej pory w moim domu…czas to zmienić 🙂
naprawdę profesjonalnie napisane 😀 kiedyś na słowo „spirulina” byłam w stanie wylać smoothie to zlewu, teraz nie umiem bez niej żyć
Czy dziala to na powiekszenie czlonka?
Nie przepadam za łykaniem suplementów i innych dodatków do diety, ale te zalety do mnie przemawiają, może czas się przełamać 🙂
Ojej już zapomniałam,że mam spirulinę w szafce! Lecę zażyć 🙂
Spirulina świetnie sprawdza się w smoothie. Świetny artykuł 🙂
Ze spiruliną spotkałam się 3 lata temu. Od tamtej pory towarzyszy mi każdego dnia: w proszku jako maseczka i dodatek do koktajli a tabletki to idealna alternatywa jeżeli nie mam czasu na koktajl. Każda kobieta powinna włączyć ją do swjej diety.
Muszę wypróbować! 🙂
Fajny post, dzięki Ci wielkie, bo nie wiedziałam. Przyda mi się, bardzo 🙂
Znałam spirulinę tylko w formie maseczki na twarz, nie wiedziałam, że ma aż tyle dobrych właściwości 🙂
Świetny wpis 🙂
Stosowałam kiedyś spirulinę :).
Muszę przyznać, że ze spiruliną spotykam się pierwszy raz. Bardzo interesujący wpis. Wygląda na to, że to samo zdrowie i warto po nią sięgać. Pozdrowienia 🙂
Czuję się powalona na kolana… Idę kupić spirulinę 😀
Właśnie ostatnio byłam nią bardzo zainteresowana. Tu dowiedziałam się wszystkiego dziękuję 🙂
Lubię spiruline najczęściej dodaję ją do smoothies <3
Nie wiedziałam, że to ma taki dobroczynny wpływ.
Muszę przyznać, że nie znałam wcześniej tych niesamowitych właściwości spiruliny. Artykuł bardzo mnie zainteresował. Dziękuję za wyczerpujące informacje, nabrałam ochoty, żeby wypróbować 🙂
Ciekawy post. Mam spiruline w szafce ale jeszcze jej nie stosowałam. Najwyższy czas – skoro to samo dobro 😉
ja stosuję ją najczęściej jako dodatek do smoothie 🙂 polecam 🙂
my często dodajemy spirulinę do zielonych koktalii
Bardzo przydatny wpis. Dziękuję!
Dużo ludzi wokół zachwala spirulinę, moze czas wypróbować.
Bardzo interesujący wpis
Używam spiruliny jako maseczki do włosów i działa cuda 🙂 Niestety nie lubię jej smaku 🙁
Dodaję codziennie do zielonych koktajli 🙂
Wzmacnia włosy i paznokcie? Coś zdecydowanie dla mnie! 🙂
Znam i również polecam 🙂
Właśnie ostatnio sama zakupiłam po raz pierwszy i wczoraj dodawałam do koktajlu 🙂 słyszałam, że maseczka z niej również działa cuda! oczywiście również sprawdzę 🙂
Interesujący suplement, powiem szczerze, że kończąc pielęgniarstwo nie spotkałam się z ta nazwą :). A roślinka ma ogrom zbawiennych właściwości, nie tylko dla zdrowych ludzi, ale i tych cierpiących na cukrzycę czy otyłość! Musze zgłębić temat, dziękuję za ciekawy artykuł :). Pozdrawiam, Mamatywna!
Od czasu do czasu wrzucamy łyżeczkę spiruliny do koktajlu. Trzeba jednak uważać, bo gdy jest jej za dużo smak nie jest najlepszy. Tak, że z umiarem 🙂
Wow, nigdy nie słyszałam o spirulinie, ale po tym artykule chętnie wypróbuję 😉
Już jakiś czas temu słyszałam o spirulinie ale jak do tej pory nie zmobilizowalam się do kupna. Chyba pora to zrobić, szczególnie przekonuje mnie wygładzona skóra i wzmocnienie paznokci 🙂
Algi są naprawdę super. 🙂
Rzeczywiście ma dużo zalet, ale wiem, że niektórzy są uczuleni na spirulinę.
Gdzieś już o tym słyszałam .. :)))
nie znałem tego, a prezentuje się ciekawie
Interesujący artykuł, chętnie poczytam więcej na temat spiruliny, bo nie wiedziałam, że ma w sobie aż tyle dobroci. Najbardziej ciekawi mnie działanie na włosy:)
Bardzo ciekawy artykuł. Nigdy o tym nie słyszałam. Warte zainteresowania 🙂 Pozdrawiam.
@Matka Wielowymiarowa
Tak, możesz dodawać dzieciom do koktajli, ale w mniejszych dawkach. Jak nie odpowiada Ci jej zapach, to spirulina w tabletkach będzie dużo lepsza, bo dostarczysz składniki odżywcze i nie będziesz czuła zapachu (inna sprawa to jakość i źródło pochodzenia, bo te wysokiej jakości mają lepszy zapach, wszystko zależy od procesów hodowlanych – droższe kosztuje, ale otrzymujesz za to wysokiej jakości spirulinę).
Mam w domu spirulinę. Strasznie śmierdzi, ale dodaje ja do koktajli. Czy mogę ją podawać np. w soku swoim dzieciom?
Bardzo interesujący tekst, nigdy nie słyszałam o spirulinie, a tymczasem jest to chyba wartościowy suplement 😉
Pozytywnie o spirulinie, miło się czytało 🙂
O plusach spiruliny słyszałam ale nie zdawałam sobie sprawy, że jest ich aż tyle. Super, musze koniecznie ją przetestować 🙂
Dzięki jeszcze raz za informacje 🙂
Spiruline często dodaje do maseczki do włosów i jestem bardzo zadowolona, ale skoro pomaga z dietą to może i sypnę do jakiegoś zielonego koktajlu! 🙂
Cos słyszałam o spirulinie ale nie sądziłam ze ma tyle zalet. Musze wypróbować 🙂
Pierwsze słysze o czymś takim. Teraz to wszystko to suplementy diet
Ciekawie napisane 🙂 Powiedziałabym więc przekonywająco 🙂
A ja słyszałam, ale nigdy się nie wgłębiłam w temat, dlaczego pojawia się co chwila w „fit” przepisach. Dzięki za zebranie wszystkich korzyści 🙂
Dlatego ja, żeby choć trochę oddalić się od toksyczności, wybrałam mieszkanie na wsi, przynajmniej powietrze nadaje się tu do oddychania 🙂 Ale artykuł o spirulinie bardzo ciekawy, nie słyszałam o tym wcześniej.
Pijam regularnie w koktajlach 🙂
Nigdy nie słyszałam o spirulinie. Dzięki za informacje 🙂
Jestem ogromną fanką spiruliny, także podpisuję się pod tym postem rękami i nogami :)))
Hej, skąd masz info, że spirulina zawiera b12,
do tej pory myślaem, że b12 jest typowo mięsną
witaminą?
Widzę wiele zastosowań, również do moich problemów (skóra i włosy, poziom cukru we krwi)
Ta zawartość białka mnie zaciekawiła
Nie zdawałam sobie sprawy, że jest ona taka zdrowa.
Uwielbiam japońską kuchnię, a w niej jest sporo wszelkiego rodzaju wodorostów. Japończycy dawno odkryli ich dobroczynne właściwości i efekty smakowe. Spurulinę spożywam rzadziej niż np. wakame, czy nori, ale zdarza się – najczęściej w formie dodatku do koktajlu. 🙂
uwielbiam i zawsze dodaje do zielonych smoothies 🙂
mam ale jeszcze nei stosowałam
Super. Juz przekazuje dalej!
Bardzo ciekawy artykuł. Witaminy z grupy B sa bardzo korzystne, bo dbają o nasza sile i energie. Zachęciłaś mnie do zakupu tego produktu!
Nie słyszałam nigdy o niej ale brzmi naprawdę ciekawie!
Świwetny i wyczerpujący wpis, i ja jak najbardziej używam i polubiłam to zielone cudeńko.
Gdzie jest zbierana/skąd pochodzi spirulina, którą można kupić w Polsce?
Po przeczytaniu ostatnio o jej właściwościach kupiłam opakowanie. Dodałam do ciasta- cud- nic nie czuć. Ale dodanie jej do owsianki… no było lekkim nadużyciem . Będę ją teraz testować w koktajlach.
Coraz więcej o tym słyszę. Trzeba się będzie w końcu przekonać 🙂
Gdzieś ostatnio słowo „spirulina” obiło mi się o uszy – teraz już będę wiedziała o co chodzi 🙂 ! Pożyteczny wpis.
Zawsze mozna sie cos ciekawego dowiedziec w blogosferze 🙂
Zamierzam się od dawna na zakup spiruliny. Trochę przeraża mnie jej wygląd ale właściwości są tak obszerne, że w końcu się skuszę.
Słyszałam o spirulinie, ale jeszcze się nie zdecydowałam na spróbowanie. Po tym artykule chyba jednak to zrobię 🙂
Zaczęłam dodawać do koktajli. Zobaczymy, jakie będą efekty!
Tyle dobroci w jednym! Bardzo ciekawy artykuł, chyba zacznę brać spirulinę:) Pozdrawiam, Renata
Nigdy wcześniej nie słyszałam o takich algach. Aż trudno uwierzyć, że ma w sobie takie bogactwo składników odżywczych.
Dziękuję za ten artykuł, słyszałam już kiedyś o spirulinie ale nie wiedziałam do końca, jak działa. 🙂
Polecam 🙂 Świetny suplement i widoczne korzyści. Fajnie, że ją promujecie, bo wielu osobom na pewno się przyda.
Mam spirulinę i jadam codziennie 🙂 polecam każdemu 🙂
Spirulina od dłuższego czasu coraz popularniejsza. Wiele czytałam o jej dobroczynnym działaniu, jednak trochę się jej obawiam – wspomaga odchudzanie, a ja nie chcę chudnąć.
Już kilka razy przymierzałam się do kupienia spiruliny zawsze jednak odpuszczałam, Przekonałm się ostatecznie. Poczekam jednak do wiosny. Na razie mam kurację wiesiołkową:)
Chyba czas najwyższy wypróbować.
Siostra namawiała mnie na zakup jakichś alg. Nie pamiętam dokładnie co to było, ale ona sama je miała i bardzo zachwalała. Ciekawy artykuł.
Bardzo pouczający artykuł. Nigdy nie słyszałam o spirulinie, ale wydaje się naprawdę wartościowa 😉
Chyba będę musiała zacząć brać 🙂
Nie słyszałem nigdy o spirulinie. Wydaje się być wartościowym suplementem. Dzięki za info. Pozdrawiam
Dowiedziałam się zupełnie nowych rzeczy o spirulinie! 🙂
Wow faktycznie sporo zalet. Ostatnio nie czuję się zbyt dobrze, być może spróbuję Twojej rady. Pozdrawiam
Jestem pod wrażeniem jak wiele zalet ma spirulina i jednocześnie jest mi wstyd, że nie wiedziałam o tym wcześniej.
Korzystałam przez ok. 3 miesiące. Zastąpiłam poranną wodę z cytryną spiruliną i efekty były naprawdę widoczne. Osobiście bardzo polecam przy diecie redukcyjnej.
Po przeczytaniu tego wpisu dołączam spirulinę do listy zakupów. Nie wiedziałam o jej zastosowaniu.
Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Dziękuję 🙂
Wow! Nie zdawalam sobie sprawy. ze ma az tyle dobroczynnych skutkow i ze dziala tez przeciwnowotworowo. A osoby, ktore choruja juz na nowotwor moga ja spozywac?
Już od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy nie spróbować z spiruliną. Chciałbym wreszcie rozpocząć dietę na poważnie, a poza tym często miewam problemy z dłuższym utrzymaniem koncentracji. Oprócz Twojego wpisu czytałem sporo innych na temat cudownych właściwości spiruliny. I nie wiem już w co wierzyć, w co nie. Szkoda, że żaden z moich znajomych nie „testował” na sobie 😀 nie lubię być pierwszym w takich sytuacjach, ale wygląda na to, ze nie będę mieć wyjścia. Pozdrawiam ciepło.
Jakoś nie jestem przekonana, ale jeżeli u kogoś działa to świetnie.
Oczywiście mam w domu.. w formie sproszkowanej. Dodajemy do jogurtu. Trzeba jednak przyznać, że nie jest „łatwa do jedzenia” 😉
Nie można brać suplementów w ciemno. Nie raz się przekonałam na własnej skórze. Wszystko z rozsądkiem bo każdy organizm jest inny.
Ciekawe, może warto spróbować?
Muszę koniecznie wypróbować bo to coś idealnego dla mnie. Dziękuję za podpowiedź 🙂
Nie wiedziałam, że spirulina zawiera tyle białka. O działaniu antyalergicznym czytałam.
Ciekawe zastosowanie spiruliny. Jestem zachęcony, aby spróbować przynajmniej przez pewien czas, tydzień, miesiąc, aby przekonać się na samym sobie, czy warto 🙂
Rewelacja, następny dar, który warto wykorzystać. Suplement prawie idealny.
Super post, jeszcze nigdy jej nie używałam. Jestem teraz bardzo ciekawa i muszę przetestować:)
Ciekawe… Chyba niebawem skuszę się na taką „kurację”
Ja obecnie suplementuję się młodym jęczmieniem, ale jak skończę to planuję zakup spiruliny właśnie 🙂
Stostuję spirulunę i chlorellę od jakiegoś czasu i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona ich działaniem ;p Teraz ni wyobrażam sobie bez nich swojej codziennej diety 🙂
Bardzo dużo plusów, jeszcze więcej zastosowań. Super, to mi się podoba w takich rzeczach! 🙂
Wow! Bardzo ciekawy artykuł. Nigdy nie zagłębiałąm się w tym temacie. A Ty wyjaśniłaś mi wiele w jednym wpisie:) Dziękuję:) Widzę,że mam tu co czytać:) zostaję na dłużej:)
Sporo plusów. Przydatny artykuł 🙂
mój brat wyleczył się dzięki niej z alergii 🙂
wow, genialny wpis ;o nigdy nie używałem jej 🙂
Mówiąc szczerze pierwszy raz słyszę o czymś takim. Spirulina ma niesamowite właściwości.
Koencznie muszę o niej jescze poczytać.
Pozdrawiam
Zdecydowanie przekonuje mnie argument zdrowych włosów, chyba spróbuję, bo moje włosy wymagają działania także od środka 🙂
Spiruliny używam do koktajli w połączeniu z bananem. Pycha! 🙂
@Daria:
Pani Dario,
otrzymała Pani błędne informacje. Spirulina jest naturalnym suplementem i w połączeniu z Chlorellą działa ochronnie oraz regeneruje wątrobę. Inaczej sprawa ma się przy syntetycznych antybiotykach czy sterydach – tam obciążenia wątroby są bardzo duże i trzeba przyjmować coś ochronnego. Po przebytej kuracji antybiotykami wskazane jest przyjmowanie Spiruliny i Chlorelli.
Pozdrawiamy i życzymy miłego dnia
Zespół Spirulina.pl
Mi powiedziano, ze jak się bierze spiruline to trzeba brac cos ochronnego na watrobe. Pozdrawiam, Daria x
Nie miałam jeszcze okazji suplementacji spiruliną, ale jeśli faktycznie działa tak jak piszą w komentarzach to na ten jesienny sezon zakupie pełną kuracje
Własnie czekam na przesyłkę , jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi
Irka i jaki wniosek z tego, że w Chinach? Napisałaś tak jakby to był zarzut?
A ściśle na jednej z wysp na Morzu Południowochińskim
@Anna
być może jesteś uczulona ja jeden ze składników znajdujący sie w skladzie ich spiruliny? Objawy jakie opisujesz bardziej pasowałyby mi do chlorelli, która ma oczyścić organizm z toksyn. Skontaktowałaś się ze sklepem w którym dokonałaś zakupu? Co Ci poradzili? A tak poza tym spirulina tej firmy którą kupiłaś hodowana jest w Chinach.
@Lily – nie ma opcji, bym przy takich objawach czekała tydzień czy dwa, obserwując efekty. Muszę chodzić do pracy i normalnie żyć a objawy, o których pisałam, wyłączyły mnie zupełnie (po prostu zdychałam). Skończyło się dniem urlopu na żądanie, umieraniem, odwodnieniem – nie sądzę, że przy takich objawach powinnam sobie tak po prostu eksperymentować; podejrzewam, że po kilku dniach tak silnej nietolerancji skończyłoby się to bardzo źle. Inna rzecz, że z rozmowy z innymi osobami wynika, że to wcale nie są standardowe reakcje i wywołują one spore zdziwienie. Nie nazywałabym tego normą.
@Anna, to całkowicie normalny proces przez pierwsze dni stosowania jakichkolwiek środków oczyszczających, ale jeżeli te objawy nie miną do 1-2 tygodni, a Twoje samopoczucie się pogorszy, wtedy odstaw suplement.
Dlaczego po spirulinie mam mdłości, bóle brzucha, biegunki i wymiotuję? Kupiłam spirulinę w proszku („Rainforest Food”, oznaczona „BIO”, wyróżniona jakimiś certyfikatami jakości itd.), ale nawet przy skrajnie małych ilościach objawy jakby nietolerancji nie ustępują. Czy to normalne?
Może ktoś zna odpowiedz na moje pytanie :
jak spożywać spirulinę ichlorellę z żywnością oraz innymi lekami :
– czy można razem
– czy przed lub po jedzeniu i w jakim czasie
Czy nie zachodzi obawa, że chlorella pochłonie lekarstwo jako toksynę,
wtedy zażywanie lekarst /niejednokrotnie koniecznych/ mija się z celem.
Dlaczego ryby nie rzucają się na te algi tylko zjadają się nawzajem.
Spirulina to nie jest roślina, tylko bakteria samożywna.
@Magda W związku z faktem, iż słowem „alga” określa się wszelkie organizmy wodne zdolne do fotosyntezy, spirulina jest często nazywana algą, pomimo iż zgodnie z najnowszą klasyfikacją należy do rodziny cyjanobakterii.
Wszyscy przedstawiają tylko zalety spiruliny. Jednak warto zwrócić uwagę na fakt, iż algi, bierze się ze środowiska często zanieczyszczonego!!! Tym samym do organizmu można na własne zyczenie, wprowadzic metale ciężkie i inne, np. substancje trujące. Spirulina to nie cudowny kwiatek ze szklarni, tylko trawsko z dna mórz i oceanów! Zatrutych! To wyjdzie dopiero za parę lat! Zakładam, ze dobre firmy farmaceutyczne dbają o oczyszczenie tego dobra z substancji trujacych. Pytanie tylko, które są dobre? Bo w cuda to ja nie wierzę…to zwyczajna zasada ograniczonego zaufania. Pozdrawiam
Jacy wy jesteście dziwni. Nie przychodzi wam do głowy rozwiązanie najprostsze – dodać spirulinę po prostu do zupy, jak każdą inną przyprawę – np. kurkumę czy pieprz. Tak robię ja. Minimum zachodu, maksimum efektu. I żadnych odrzutów! Mniam!
Bardzo sluszna uwaga od @yota. Zdarzaja sie firmy, ktore hoduja spiruline w zbiornikach naturalnych, otwartych i faktycznie istnieje mozliwosc zanieczyszczenia produktu z takich hodowli. Na szczescie, sa firmy, ktore korzystaja z hodowli zamknietych, tj. ze scisla kontrola wody i powietrza wykorzystywanych do produkcji spiruliny czy tez innych alg, ale takze spelniajace wysokie wymogi jakosci firm certyfikujacych. Oczywiscie taka hodowla jest znacznie drozsza, wiec ma to pozniej przelozenie na cene koncowego produktu.
Dlatego tez zawsze powtarzmy, aby kupowac spiruline tylko ze znanego zrodla, od firm, ktore sa w stanie przedstawic certyfikat potwierdzajacy jakosc oferowanego produktu, oraz ktorych produkty zarejestrowane sa w Glownym Inspektoracie Sanitarnym. Tylko wtedy mozemy miec pewnosc, ze dokonany zakup jest pewny.
Po co sie katowac kieliszkami? Polecam zrobic tzw smoothie. Wystarczy blender. Do blendera wlewam szklanke soku, np z ananasa., banan, 2 łyżeczki spiruliny w proszku. Osobiscie dodaje także garść owoców goji. Mieszam dokladnie w blenderze i pije prosto ze szklanki. Pyszne. Wspaniale sniadanko czy lunch. Mieszajcie spiruline z ulubionymi sokami i owocami . Zamiast soku mozna mleko, by zrobic napoj mleczny (osobiscie uzywam mleka owsianego, bo krowie jest moim zdaniem dla cieląt a nie dla ludzi).
ile rozpuszcza sie tej spiruliny w takim kieliszku? Jedną łyżeczkę, dwie i czy można to tym popić?
Dzien dobry,
nadmienie tylko, ze wyrozniamy spiruline slodkowodna i morska.
Spirulina slodkowodna hodowana jest w zamknietych basenach (dzieki czemu moze byc dokladnie kontrolowana) i praktycznie nie zawiera jodu lub w tak malych ilosciach, ze ciezko jest to zmierzyc. Taka spirulie moga i zaleca sie przyjmowac osobom z nadczynnoscia tarczycy.
Z kolei spirulina morska hodowana jest, jak sama nazwa mowi, w morzu, czyli otwartych basenach, ktore do konca nie moga byc kontrolowane w tych samych warunkach. Zawiera wiec ona jod, ktory zaleca sie przyjmowanie ludziom z niedoczynnoscia tarczycy.
W przypadku watpliwosci prosze o kontak.
Pozdrawiamy i zyczymy milego dnia
Zespol Spirulina.pl
spirulina ma wpływ na tarczycę ponieważ zawiera jod czyli jest doskonałym lekarstwem na problemy z tarczycą ponieważ tarczycy potrzebny jest własnie jod. Lecze od 1,5 roku wszystkie organy swojego organizumu bo wszystkie siadły i lecze tylko naturą tak że wiem co dobre, a to jest doskonałe i nie tylko na tarczyce.
Czy spirulina ma jakiś związek z nadczynnością tarczycy? Czy wpływa jakoś na poziom tarczycy lub poziom żeńskich hormonów płciowych?
Ja natomiat dostalam zalecenie od mojego lekarza, powiedzial mi ze spirulina to bedzie dla mnie jak bomba energii,pomoze w koncentracji, ureguluje zaburzenia zywienia i metabolizmu, a przedewszystkim zlikwiduje odwieczne poczucie zmeczenia! Kupilam sobie spiruline w proszku,ktora jest troche lepiej przysfajalna przez organizm niz tabletki. Lekarz kazal mi rozrabiac spiruline z woda oraz dolac do tego troche oleju z okinawy bogatego w omege 3-6-9 ,taki mix potem zalecij mi pic jeden kieliszek dziennie, po sniadaniu 50dzieciateczke. ( z kieliszka zeby nie czuc bylo smaku-i naturalnie z popitka) ten koktajl smakuje i wyglada beznadziejnie-ledwo da sie to przelknac, ale efekty sa niesamowite. w pierwszy dzien po zazyciu funkcjonowalam jak po 10 rebullach- mialam tyle energii i do tego koncentracja byla niesamowita. jestem super zadowolona i nie odczuwam nadmiernego zmeczenia, moj organizm swietnie toleruje ten zastrzyk energetyczny! Goraco polecam!
Karolina
Witam ja i mój syn zażywamy spiruline oraz chlorelle od ponad pół roku jestem zachwycona że odkryłam te cudowne małe krążki. Moje skóra zrobiła się bardzo gładka i nawilżona,włosy lśniące a z trawieniem nie mam problemu,waga spadła w dół.Nie choruję mam więcej energii a zmarszczki jakby się trochę spłyciły.Zażywamy algi 2:1 czyli 3 spiruliny oraz 2 chlorelle.Mój trzynastoletni syn ma lepszą pamięć więc nauką nie ma problemu jego trądzik na twarzy zniknął już nawet sam sobie aplikuje algi.
Polecam wszystkim.
Pozdrawiam.Agnieszka