Aktualizacja: 5 listopada 2020
Oparzenia to problem, który zdarzył się każdemu człowiekowi przynajmniej raz w życiu. Nie ważne, czy chodzi tutaj o oparzenie, które było wypadkiem przy pracy, czy może pojawiło się przez nadmierne przebywanie na słońcu. Bez względu na to, jaka jest przyczyna, sprawiają ten sam ból i dyskomfort. Dlatego warto wiedzieć jak sobie radzić i jakie są domowe sposoby na oparzenia.
Spis treści
Oparzenia – jak powstają?
Oparzenia powstają się na skutek szybkiego oraz intensywnego nagrzania się naszej skóry. Możemy oparzyć się podczas gotowania, kiedy dotkniemy gorącego naczynia, podczas opalania, gdy nieodpowiednio ochronimy naszą skórę, przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Jest wiele innych sytuacji, przy których może dojść do oparzenia, a każda z nich jest dla nas niebezpieczna.
Jak rozpoznać oparzenie – jakie daje objawy?
Oparzenie jest charakterystyczną dolegliwością, której nie da się nie zauważyć. Jest to spowodowane zazwyczaj silnym bólem, który możemy odczuwać nawet kilka dni od oparzenia. Jakie są najbardziej charakterystyczne objawy, które pojawiają się po oparzeniu? Kiedy powinniśmy zgłosić się do lekarza?
- Czerwone wykwity na skórze – pojawiają się przy każdego rodzaju oparzeniach. W przypadku gdy wystąpią oparzenia słoneczne, mogą one obejmować duże obszary naszego ciała. Natomiast kiedy do oparzenia dochodzi poprzez inny czynnik niż promienie słoneczne, to zaczerwienienia mogą być niewielkie. Pojawiają się one tylko w obrębie uszkodzonego, przez wysoką temperaturę, naskórka.
- Pieczenie i swędzenie skóry – możemy je odczuwać, ponieważ nasza skóra pod wpływem wysokiej temperatury wysusza się, a to zwiększa uczucie swędzenia. Nie można jej dotykać, ponieważ po poparzeniu jest bardzo delikatna i łatwa w uszkodzeniu.
- Ból przy ruszaniu się – pojawia się, ponieważ skóra jest napięta i przez to możemy go odczuwać nawet przy najmniejszym ruchu. Taki ból może nam towarzyszyć nawet kilka dni od oparzenia.
- Pęcherze – mogą pojawiać się na skórze z powodu jej uszkodzenia i rozwijającego się zakażenie. Powstały pęcherz jest wypełniony płynem, który ma za zadanie chronić ranę, przed większym zakażeniem. Jest to swoistego rodzaju działanie ochronne, które wytwarza organizm, dla bezpieczeństwa naszego zdrowia. Kiedy na skórze pojawiają się pęcherze, nie wolno ich dotykać, ponieważ można je uszkodzić. To spowoduje pojawienie się bólu i może doprowadzić do zakażenia. Dla poprawienia komfortu najlepiej skonsultować się z lekarzem, który przepisze odpowiednią maść na oparzenia. Przyśpieszy ona regenerację naskórka.
- Gorączka i zawroty głowy – kiedy dochodzi do poważnego uszkodzenia naskórka, tak jak dzieje się w przypadku oparzenia trzeciego stopnia, mogą pojawiać się zawroty głowy, utrata świadomości oraz ból, który atakuje nasze ciało z każdej strony. W takim wypadku należy jak najszybciej udać się do szpitala, aby otrzymać odpowiednią pomoc lekarską.
Domowe sposoby na oparzenia
Jeśli oparzenie nie jest poważne i nie obejmuje dużego obszaru naszego ciała, to z pewnością można wykorzystać domowe sposoby na oparzenia. Większość z rzeczy, które mogą nam pomóc uprać się z tego rodzaju problemem, na co dzień znajduje się w naszym domu.
1. Ziemniaki.
Ziemniaki są nie tylko doskonałym sposobem na gorączkę, ale pomogą również przy oparzeniach. Mają one zdolność do wyciągania ciepła z organizmu. Wystarczy pokroić ziemniaka i położyć plastry na oparzoną skórę. Dzięki temu wyciągnie on nadmierną temperaturę z naskórka, co przyniesie nam natychmiastową ulgę.
2. Pomidory.
To może wydawać się niewiarygodne, ale pomidory są doskonałym lekarstwem na oparzenia. Możemy je włożyć do lodówki na kilka minut, potem pokroić. Następnie położyć plasterki na uszkodzony naskórek. Mają one działanie zbliżone do ziemniaków. Wyciągają ciepło ze skóry i w ten sposób uśmierzają ból. Jednak to nie wszystko, co możemy zyskać dzięki pomidorom. W łatwy sposób uchronimy się też przed oparzeniami. Dzięki zawartym w pomidorze likopenom, możemy stworzyć barierę ochronną dla naszej skóry, przed promieniami UV. Specjaliści uważają, że osoby, które jedzą dużo pomidorów, są znacznie mniej narażone na oparzenia słoneczne.
3. Kefir
Kefir, tak samo, jak mleko czy jogurt naturalny mogą przynieść ulgę przy oparzeniach. Mają one działanie przeciwbakteryjne i łagodzące. Dzięki temu mogą uchronić uszkodzony naskórek przed zakażeniem, a jednocześnie złagodzić jego stan zapalny. Wystarczy delikatnie wsmarować kefir lub inny, wybrany przez nas produkt mleczny w oparzenia, a po chwili będziemy czuć wyraźną ulgę.
4. Miód.
Miód jest przeciwutleniaczem. Ma działanie antybakteryjne, łagodzące i przeciwzapalne, co skutecznie pomaga przy oparzeniach. Warto więc wypróbować miód jako panaceum na oparzenia. Należy jednak pamiętać, aby zachować ostrożność przy jego nakładaniu na uszkodzony naskórek, ponieważ możemy go uszkodzić. To z kolei spowoduje, że proces gojenia znacząco się wydłuży.
5. Aloes.
Sok i maść z aloesu mogą przynieść ulgę oparzonej skórze. Jeśli nie mamy aloesu w swoim domu, to możemy udać się do najbliższej apteki lub sklepu z naturalnymi produktami i poprosić o maść lub żel aloesowy. Mają one takie samo działanie. Złagodzą oparzenia i przyśpieszą proces gojenia się ran.
O tym musisz pamiętać
Wszystkie z wymienionych sposobów mogą nam pomóc w przypadku oparzeń pierwszego i drugiego stopnia. Jeśli nasze poparzenie jest obszerniejsze, to należy jak najszybciej udać się do szpitala. Oparzenia trzeciego stopnia mogą zagrażać naszemu zdrowiu, a nawet życiu.
Czarnuszka siewna (łac. Nigella sativa) jest naturalną substancją znaną od tysiącleci ze swoich właściwości. Wykorzystywana jest m.in. przy zmienionej chorobowo skórze. Działa antygrzybicznie, przeciwwirusowo, antyalergicznie, przeciwwrzodowo, ...
Zobacz tutaj ...
Tłoczony na zimno olej z czarnuszki egipskiej dzięki swoim właściwościom może pomóc w zwalczaniu wszelkiego rodzaju zmian skórnych. Chroni komórki organizmu przed wolnymi rodnikami co powoduje, że skóra wygląda młodziej ...
Zobacz tutaj ...
O ziemniakach mówiła mi mama, ale pomidor i miód mnie zaskoczył. Szkoda, że nie wiedziałam o tym dwa tygodnie temu…chwyciłam blachę nagrzaną do 200st gołymi dłońmi. Bez komentarza. Słyszeli mnie w okolicznych wsiach.
Dość często zdarzają mi się oparzenia. A to pryśnie tłuszcz z patelni, a to – gapa – razem z łyżką zanurzę w garnku z zupą koniuszek palca ;))) Nie o wszystkich sposobach wiedziałam, dzięki za podpowiedź 🙂
Wow!
Dziękuję za ten wpis!
Wiedziałam o kefirze, ale nie reszcie!
Na pewno się przda 🙂
Ja najbardziej lubię stosować na oparzenia kefir lub zsiadłe mleko.
Miód? No to mnie zaintrygowało! 🙂
Przyznam się że najbardziej na poparzenia słoneczne lubię bepanten 🙂
O! Mega przydatne, co prawda o kefirze słyszałam, ale o ziemniakach! XO